To będzie opowieść o tym, jak można nie trzymać się szlaku. Bo cóż my wiemy o Kondo? – Że jest sławne i jest japońskie. A co o Audio Note? – Że była kiedyś afera wokół praw do tej marki. A co bliżej o Kondo? – Kondo to czyjeś nazwisko, nazwisko Hiroyasu Kondo. I z czego on zasłynął, co jego wyróżniało? – Wyróżniały słynne wzmacniacze w technice Single-Ended-Triode okablowane srebrem i ze srebrnymi trafami. A co w tym kontekście wiadomo o... czytaj więcej...
2 KomentarzeTag: wzmacniacz
Jesienią 2014 pisałem recenzję Divaldi AMP-01, praszczura i protoplasty rodu. Opisując pierwszy element ciągu doszłego obecnie do pozycji AMP-05, zwracałem uwagę na różnice pomiędzy wzmacniaczami słuchawkowymi wywodzącymi się z twórczości przydomowej, a pochodzącymi od producentów przemysłowych. Pierwsze mogą brzmieć bardzo dobrze, ale zawsze pytaniem, czy spełniają kryteria bezpiecznych urządzeń i służyć będą długo. Częstokroć w ich przypadku dzieje... czytaj więcej...
5 Komentarzy Pitagorasowi z Samos, twórcy na poły matematyczno-naukowej, na poły mistyczno-religijnej szkoły filozoficznej, funkcjonującej w VI w p.n.e. w należącym wówczas do Wielkiej Grecji południowowłoskim Krotonie, przypisuje się dowód twierdzenia sygnowanego jego imieniem, znanego już budowniczym piramid. Twierdzeniem tym od niepamiętnych czasów dręczy się dzieci w szkołach, piętrząc im w głowach dziwacznie falujące tangensy i cosinusy, a prócz tego dowodu odkrył... czytaj więcej...
8 Komentarzy Sądząc po samym tytule, pewna aura została odbudowana. Gdy sprawie się przyglądnąć, została po trzydziestu pięciu latach. Pytaniem pozostaje, o którą aurę chodzi: Czy tę oznaczającą pogodę za oknami, czy będącą pogodą ducha lub nastrojowo roztaczaną przez kogoś albo coś, czy może – uchowaj Boże – bezpośrednio poprzedzającą nieuchronny atak padaczki.
Wymądrzam się i wygłupiam, ale recenzje to wymądrzanie, a szczypta wygłupiania... czytaj więcej...
1 Komentarz Najlepsze wzmacniacze słuchawkowe wyliczałem i skrótowo charakteryzowałem dwa lata temu, tworząc ich trzyczęściowy przegląd historyczny. Tytułowy się tam nie znalazł, nie był jeszcze oferowany, tymczasem już zdążył nabawić się choroby zwanej wyprzedażą. Ciekawa to choroba, dręcząca jedynie producentów, a drugiej stronie – klienteli, ogromnie się podobająca. Nabywców rzesza z niecierpliwością wyczekuje jej rzutów w sezonach wakacyjnym, czarnopiątkowym... czytaj więcej...
18 Komentarzy Takiego czegoś jeszcze nie było, żeby aż tyle w jednym. Michael Block, twórca Block HIFI STREAMING AUDIO, zachwala nam na filmowej ścieżce swój produkt szczytowy, kombajn CVR-200, zwracając uwagę na fakt przyznania mu tytułu Roasti Award All-In-One System 2023.
Nagrody nagrodami, a mody też swoją drogą. Rynkowych trendów zawsze pełno, a jeden z trwałych i wiodących dla branży elektronicznej powiada, by scalać. Odnośnie tego najpierw były to... czytaj więcej...
Skomentuj Szanowni mają apetyt? Apetyt na coś audio? Doskonale się składa, bo ten K19 to nie sowiecki okręt podwodny, złowrogo przezywany „Hiroszimą” od ilości awarii jądrowych, jednostka spopularyzowana dzięki hollywoodzkiemu thrillerowi z Harrisonem Fordem za kapitana. Nasz K19 to najnowszy, naziemny przetwornik cyfrowo-analogowy z wyjątkowo mocnym, bez mała atomowym słuchawkowym wzmacniaczem.
FiiO K19 został zwodowany, a nie używając metafor spuszczony na blaty,... czytaj więcej...
9 Komentarzy Ostatnio samo grube audio, a przecież jest też inne. Nie każdy ma ochotę wydać na system kilkadziesiąt tysięcy czy więcej. Nie każdy też ma ochotę słuchać ze słuchawkami na uszach, bo tylko tak jest taniej. Wcale nie, brytyjski CREEK udowadnia, że bynajmniej.
Firma Michaela Creeka wystartowała w 1982 i zaraz podbiła brytyjski rynek. Dziwiło to ówczesnych recenzentów, nieświadomych tego, że zaskakująco młody, nikomu nieznany inżynier ma już za sobą... czytaj więcej...
2 Komentarze Ależ jestem spóźniony, ten wzmacniacz debiutował w 2021, trzy lata już zbiegają. Ale to sytuacja odmienna niż w przypadku niedawno opisanego Reveal Audio First Mk II, bo czasem warto poczekać. Nie żebym czekał naumyślnie, ale wyrywać też się nie chciałem, sprawę pozostawiając jej własnemu biegowi. Ten przynosił od czasu do czasu zapewnienia, że powinienem i na pewno, bo to niezwykły produkt, lecz że właśnie niezwykły, to stale wędrujący, pokazywany... czytaj więcej...
16 Komentarzy Rasowy wzmacniacz słuchawkowy – głód na te urządzenia ongiś panował, w latach 90-tych niełatwo było zdobyć. Królował Musical Fidelity X-CANS, zwany pieszczotliwie „prosiaczkiem” lub „kobyłką”, w sumie dość trudny do zdobycia i niemający dużej konkurencji. Bo też i w ogóle słuchawkowe wzmacniacze to dosyć świeżej daty sprawa, jeśli nie liczyć zaproponowanych przez Staksa w 1960-tym, które producent zwał energizerami. Te obsługiwały jednak... czytaj więcej...
3 Komentarze