Kontynuujmy niewyczerpany temat aktualnych słuchawek, do którego i bez tego ogromnej rzeki dołącza nurt produktów z Chin. Od dawna zresztą obecnych, min. dzięki firmie HiFiMAN, założonej co prawda w Nowym Jorku, ale przez tam osiadłego Chińczyka, który po pewnym czasie wrócił z biznesem do Chin. Tych HiFiMAN jednoznacznie z Chinami nie kojarzono, podobnie jak też nowojorskiej manufaktury słuchawkowych wzmacniaczy Woo Audio, która się nie przeniosła. Ogólnie można... czytaj więcej...
65 KomentarzyTag: magnetoplanarne
Za słowami tytułu poza nazwą słuchawek chowa się parę dodatkowych znaczeń. Przede wszystkim fakt, że to kolejny flagowiec znanej marki, stający do wyścigu o palmę pierwszeństwa nie w którejś niższej kategorii jakościowej, tylko ogólnej. Z tej racji, panującym zwyczajem, znaczony nowatorstwem oraz wysoką ceną. Prócz tego to słuchawki zamknięte, a ostatnimi czasy słyszy się coraz częstsze wołania o takie. Także planarne, tym samym w technologii dziś... czytaj więcej...
18 Komentarzy Dawno nie było o topowym słuchawkowym wzmacniaczu i topowych słuchawkach, prawda? O wzmacniaczu będzie ze dwa tygodnie, a o słuchawkach jeszcze dłużej. Można zwariować, co nie? Raz dwa to nadrabiamy. Żarty żartami, a tak naprawdę dobrze się składa, że zleciana na okoliczność opisu HiFiMAN Susvara ferajna słuchawkowej śmietanki raz jeszcze się przyda, same Susvary także. Jako że w odniesieniu do jakości utrzymujemy najwyższy poziom, cenę obniżając do wciąż... czytaj więcej...
1 Komentarz To „VER 2020”, dodatkowe oznaczenie rokiem produkcji, musi być w nazwie uwzględniane, jako że sygnatura 400i nie jest dla HiFiMAN-a nowa. W 2015-tym zaoferował poprzednika – tak samo nazywające się słuchawki; też planarne, ale zdecydowanie droższe. Tamte kosztowały 2100 PLN, te aż o prawie siedemdziesiąt procent mniej. I w sumie to są tamte słuchawki, tylko udoskonalone i potanione. Przetworniki w całości dziedziczą po pierwowzorze, od siebie dając poprawiony... czytaj więcej...
19 Komentarzy Na Canjam w 2009 roku zainaugurowała rynkową działalność kalifornijska firma Audeze, debiutując wzbudzającym powszechną ciekawość, wręcz sensację, modelem LCD-1. Jej słuchawki robiły później błyskawiczną karierę, a ściślej zaczął ją robić szybko zastępujący debiutanta poprawiony model LCD-2. I na tym można by poprzestać odnośnie tamtych zdarzeń, musimy jednak sięgnąć głębiej, aby dotrzeć do wiedzy, że za powstaniem jednych i drugich LCD, podobnie... czytaj więcej...
19 Komentarzy O ERZRTICH – firmie ze Słowenii – pisałem już recenzując ich tańsze słuchawki Mania. Przypomnę tylko, że pojawiła się w 2012 roku, a jej założyciel, Blaz Erzetich, to jednocześnie inżynier elektronik i koncertujący muzyk; prócz tego także grafik, projektant, fotograf i ilustrator – zatem człowiek-orkiestra. Należąca do niego firma skoncentrowała się na słuchawkowej odnodze audio, startując od słuchawkowych wzmacniaczy, których w ofercie ma teraz cztery.... czytaj więcej...
30 KomentarzyAudeze LCD-4z vs Final D8000 vs Meze Empyrean vs MrSpeakers ETHER 2
Słuchawki planarne powróciły. I powróciły dużo bardziej… Ileż to takich powrotów okazuje się potem przejściowymi… A ile firm, zdawać by się mogło przykutych do rynku na trwałe, odpada i przepada. Tymczasem planarny wypad chińskiego HiFiMAN-a i amerykańskiego Audeze (rok 2009) nie tylko nie stał się szybko gasnącym błyskiem, ale utorował drogę kolejnym planarnym pomysłom; i chociaż firma OPPO,... czytaj więcej...
13 Komentarzy Akurat trzy lata minęły w kwietniu od recenzji modelu LCD-4 bez „z”, który był tych tu teraz pierwowzorem. Choć tak naprawdę był nim model LCD-3, którego ta pierwsza „czwórka” stanowiła rozwinięcie w imię większej naturalności a mniejszego „rozgrzania”; albowiem LCD-3 uchodziły za wyjątkowo gorące, i nie bez racji. Dobrze im to jednak służyło, ogromnie mi się spodobały, z tym, że tak naprawdę jedynie te pierwsze, przy użyciu których napisałem... czytaj więcej...
12 Komentarzy O szerzej dotąd nieznanej marce ERZETICH – oferencie słuchawek i słuchawkowych wzmacniaczy – wspominałem już w relacji z tegorocznego AVS, gdzie w Hotelu Sobieski zajmowała jeden z pokoi, nie chcąc się najwyraźniej mieszać z innymi w Słuchawkowej Strefie i mając dość pary, by wziąć cały tylko dla siebie. Stały w tym pokoju wszystkie cztery produkowane przez nich wzmacniacze, poczynając od najskromniejszego Bacillus poprzez średnie Tilia i Perfidus po flagowego... czytaj więcej...
8 Komentarzy Oczywiście nie wszystkie. Słuchawki produkuje teraz tyle firm i tyle z nich chce mieć referencyjne, że zgromadzenie wszystkich takich i poddanie wszechstronnym testom byłoby dokonaniem heroicznym. Mówię o pojedynczym recenzencie, bo na światowych Can Jam coś takiego z grubsza ma miejsce, to znaczy niemal każdych referencyjnych da się posłuchać, choć niekoniecznie już konfrontować jedne z drugimi bezpośrednio w tym samym torze. Lecz zauważmy, że tor taki musi się... czytaj więcej...
44 Komentarze