Świat audio pomaszerował w pliki, płyty zostawił z tyłu. Ale z tymi płytami przewrotnie, bo wprawdzie jedne w regresie, ale drugie w progresie. Aby jeszcze przewrotniej było, w progresie są te recesywne, w regresie progresywne. Powróciły bowiem, ku powszechnemu zaskoczeniu, te uważane za niepraktycznie duże oraz trzeszczące, podczas kiedy znaczenie tracą mające wg założeń już dawno temu je zastąpić. Takie, o których w czasach ich narodzin – w latach 80-tych... czytaj więcej...
14 Komentarzy Były ostatnio wzmacniacze, coś o kablach i liczne słuchawki, nie było źródła dźwięku. To ruszajmy po takie, niechże płyta się kręci.
Jeszcze całkiem niedawno, kilkanaście lat temu, oczywistością było, że to płyta CD; no, może nie aż oczywistością, ale z prawdopodobieństwem wysokim. Dzisiaj to już nie tak oczywiste, po tym jak świat cyfrowy przeobraził się z płytowego w plikowy; toczone w latach dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych dyskusje... czytaj więcej...
Skomentuj Przykłady są nieliczne, wśród wzmacniaczy słuchawkowych szczególnie. Jakie przykłady? Przykłady tego, że wzmacnianie via tranzystory nie musi ustępować wzmacnianiu via lampy. Są na to wprawdzie mocne dowody pomiędzy tranzystorami w klasie A, ale żeby tak całkiem było wszystko jedno dla szlachetności brzmienia czy kupujemy tranzystorowy, czy lampowy – co to, to nie. Oczywiście jeśli ktoś przede wszystkim ceni szczegółowość i dynamikę z towarzyszeniem ostro... czytaj więcej...
4 Komentarze Nie samym chlebem żyje człowiek, coś z grilla też mu się należy. Był zatem grill – szaszłyki i kiełbaski, a przede wszystkim złowione w Norwegii różne gatunki ryb, bo Robert Szklarz – właściciel Nautilusa – jest zapalonym wędkarzem. Do ryb różne dodatki – surówki i przede wszystkim sos grzybowy z grzybów leśnych, a nie straganowych pieczarek. Ze swojej strony zaś audiofile okazali się mieć nie same uszy, ale też i nosy nie od parady, bo mając nosa... czytaj więcej...
Skomentuj Wszystko się psuje i starzeje, poczynając od na eony rozpostartych gromad galaktyk i niepoznawalnych czarnych dziur rozsianych wśród decylionów gwiazd, a na przekraczająco wyobraźnię mikrych jądrach atomów kończąc. Cały Wszechświat z ogromną i gwałtownie rosnącą prędkością przeistacza się w bezpostaciową pustkę o nieodgadnionym mechanizmie dążenia i nieodgadnionym przeznaczeniu. – Ale nie, nie tak zupełnie wszystko się koniec końców rozprasza i... czytaj więcej...
31 Komentarzy Półrocze przeszło mija odkąd ostatni raz recenzowałem stacjonarny wzmacniacz słuchawkowy, niewybaczalnie długa przerwa. Bierzmy się czym prędzej za taki, łatajmy czasową dziurę. Jak na zawołanie duży Auris przyjechał – nie ten największy w ofercie, na lampach 2A3, bo ten już zrecenzowałem, ale też duży, a moc czerpiący z czterech podwójnych triod ECC99 w konfiguracji zbalansowanej.
Wzmacniacze słuchawkowe o dużych mocach i gabarytach to kiedyś była... czytaj więcej...
13 Komentarzy Wzmacniacz – to słowo elektryzuje audiofila, albo przynajmniej skupia uwagę. Każdy z nich musi wszak mieć swój wzmacniacz – zintegrowany lub dzielony, osobny albo wbudowany. Niezależnie od tego który, ceny mogą być bardzo różne; widły cenowe dotyczące wzmacniaczy zaczynają się od pojedynczych tysięcy, a na milionach kończą. A my stajemy teraz przed takim, który jest nietypowo podzielony i niespecjalnie drogi. Drogie wzmacniacze zaczynają się od... czytaj więcej...
Skomentuj Kabel ten to nienowa sprawa, debiutował w 2019. Podobno był to debiut oczekiwany, zwłaszcza przez użytkowników innych wyrobów tej marki, a sam tego debiutu nie byłem świadomy, toteż go nie oczekiwałem. W ogóle niczego o tym kablu przez cztery minione lata nie wiedziałem, nawet że takowy istnieje, aż tu w drzwiach staje kurier z zawierającą go paczką, a dystrybutor dzwoni i ze słuchawki płynie: – Koniecznie posłuchaj!
W sumie, dlaczego nie? Instalacja... czytaj więcej...
9 Komentarzy No i proszę – oto znaleźliśmy się, my smakosze najlepszych słuchawek, pomiędzy Scyllą produktów innych firm a Charybdą od ERZETICH Audio. Dwie w takim razie rzeczy do wyjaśnienia, skoro o trzeciej już wiemy. Wiemy już mianowicie, w następstwie licznych przykładów, że nastały nam czasy sypania się coraz droższych słuchawek jakoby groszku z przechylonej misy. Dopiero co taki groszek gruchnął, że aż dwanaście tysięcy euro się wzbiło, a takich z wyskokiem na... czytaj więcej...
5 Komentarzy Zostałem zaproszony na polską i zarazem ogólnoświatową premierę kolumn Grandinote Mach 8 XL autorstwa Massimiliano Magri – tego samego, o którym pisałem przy okazji niedawnych recenzji jego wzmacniacza SHINAI i pre gramofonowego CELIO. Massimiliano – Włoch brodaty w typie pasterza z alpejskich połonin, a nie twórcy sprzętu high-end (chociaż w sumie to diabli wiedzą, jaki jest typ tego ostatniego, a może nawet diabli nie) – palną po angielsku przemowę odnośnie tych... czytaj więcej...
Skomentuj