Abyss, a zatem znaczeniowo „Otchłań”, słowo pobudzające wyobraźnię. Początek mamy więc otchłanny, w jaźń głęboko zapadający. Początek ów, w sensie fizycznego istnienia firmy JPS Labs® posługującej się tą nazwą, sięga 1990 roku, a kiedy chodzi o słuchawki, kalendarz wskazuje 2012-ty. Z kolei jak chodzi o recenzje spisywane na tych stronicach, rzecz miała inaugurację w 2018-tym, kontynuację cztery lata później. Obie tamte tyczyły tych samych z... czytaj więcej...
3 KomentarzeTag: recenzja
Niby to Rekkord, a naprawdę Dual, choć w tym wypadku już nie tak bardzo. W recenzji niższego o punkt modelu M500 wyjaśniałem, skąd to przebrandowanie, ale to było dawno temu i nie wszyscy czytali. W październiku zeszłego roku, odbywszy śledztwo pisałem:
Niemiecką firmę REKKORD AUDIO muszę czytelnikom przybliżyć, ponieważ na tych łamach jej wyrób wcześniej nie zaistniał. Pochodzi z Badenii-Wirtembergii, czyli najbardziej południowo-zachodniego... czytaj więcej...
Skomentuj I znów lądujemy u Fosteksa, który wierzchołek swej oferty zaprojektował podwójnie, identycznie jak himalajski ośmiotysięcznik Gaszerbrum[1], mający szczyty I i II. W naszym słuchawkowym wypadku mamy do czynienia z fosteksowym Gaszerbrum I, ponieważ opisany już wariant zamknięty, Fostex TH1000 RP, dostał wycenę 9250 PLN, a teraz brany w obroty otwarty TH1100 RP to 9990 PLN. Niespecjalnie inteligentnie można spostrzec, że szczytowe modele Fosteksa pną się o... czytaj więcej...
2 Komentarze Słuchawki wracają jak bumerangi. Tym razem powrót ZMF, jednej z wiodących amerykańskich marek. Ich flagowe Caldera dostępne są w wariantach zamkniętym i otwartym – co nie jest aż regułą, ale też nie wyjątkiem. To samo tyczy Sennheisera albo na przykład Fosteksa, jednak w obu przypadkach dostajemy flagowce taniej, bo obie wersje Caldery liczą za siebie po osiemnaście pięćset. Poprzednio recenzowane ZMF aż tyle nie kosztowały, model Atrium był wyceniony o... czytaj więcej...
9 Komentarzy Ile to upłynęło od recenzji ostatnich Final z serii Da Capo? Niecałe pięć miesięcy? A oni znowu świeży model z nowymi przetwornikami? Co tam się w tej Japonii wyrabia?
Dokładnie co, tego nie wiem, ale w materiale informacyjnym piszą, że „Final przedstawia DX6000: rewolucyjne doświadczenie dźwiękowe z przetwornikami nowej generacji.”
Dalej zostało napisane, że to słuchawki dynamiczne z przetwornikami zaprojektowanymi od podstaw i przy... czytaj więcej...
5 Komentarzy Zacznę od zacytowania samego siebie z grudnia 2018 roku: O Fosteksie tyle razy już było, że tylko przypomnieniowo rzucę, iż firma wykiełkowała w 1973 z też japońskiego Fostera, produkującego we wczesnych latach powojennych (od 1949 poczynając) popularne głośniki, głównie do samodzielnego montażu, później także wyroby elektroniczne, mikrofony oraz słuchawki, których Fostex, pomyślany początkowo jako firma marketingowa, miał być sprzedawcą, ale ostatecznie... czytaj więcej...
14 Komentarzy Kiedy w połowie 2022 roku publikowałem trzyczęściowy katalog najlepszych teraźniejszych i przeszłych słuchawkowych wzmacniaczy, Feliks Audio Envy otwierał „Drugą część (F – Q)” i pod zdjęciem miał opis:
Polskie wzmacniacze słuchawkowe to od dawna rozległy temat. Wielu konstruktorów, jeszcze więcej urządzeń, wśród nich tak popularne jak Skorpion HV-1, Divaldi czy Black Pearl. Znalazło się w tym towarzystwie kilka konstrukcji dużego kalibru,... czytaj więcej...
29 Komentarzy Pisać wstępu nie muszę, producent z dystrybutorem o ostrzał informacyjny zadbali. Na stronach powiązanych z tytułowym produktem czytamy:
TUBE Mini to kieszonkowy lampowy wzmacniacz słuchawkowy i przetwornik cyfrowo-analogowy, zapewniający imponująco mocny dźwięk przy połowie rozmiarów przeciętnego smartfona. Możesz teraz zabrać swe ulubione pełnowymiarowe słuchawki w dowolne miejsce i cieszyć się najlepszą muzyką.
Dalej idą opisy jak... czytaj więcej...
4 Komentarze Stanowiących oprawę wzmacniacza Kondo Overture przewodów samego Kondo szkoda byłoby nie wyzyskać do napisania recenzji, zwłaszcza interkonektu. Dlaczego akurat jego? Ano z niebagatelnej tej racji, że interkonekty Kondo to osobna historia, znaczona zachwytami i opiniami o byciu najlepszymi na świecie. Boskiego dźwięku dotykiem znaczone Kondo KSL – któryż audiofil pamiętający ostatnią dekadę zeszłego i pierwszą obecnego wieku nie marzył o posiadaniu? Czyż każdy... czytaj więcej...
12 Komentarzy Trzeba przyznać, iż nieczęsto się zdarza, iżby któryś producent tak szybko przeobrażał ofertę, dodając do dopiero co wypromowanego modelu taki sam ulepszony, zmieniony – zwał jak zwał, w każdym razie niby ten sam, ale inny. Zwykle zajmuje to więcej czasu, natomiast regułą – analogicznie jak tutaj – jest dokładanie nowemu literek do nazwy. I tak Sennheiser HD 800 przeistoczyły się po latach w Sennheiser HD 800S, a Stax SR-009 w SR-009S. Lecz niech ktoś... czytaj więcej...
3 Komentarze