Podsumowanie
To byłby jeden z wielu dobrych słuchawkowych wzmacniaczy, gdyby nie to, że został sprawdzony z tymi niezwykłymi NightHawk. Z nimi okazał się wybitny i tak trzeba go ocenić. Nie polecam go do słuchawek trudnych, mimo iż daje sobie z nimi radę, ale tak tylko na pół gwizdka. To trafne określenie, tak właśnie sobie daje. Ale na szczęście tak nie musi, może rozwinąć skrzydła. A wówczas z jego 2 W mocy wyjściowej wyskakuje potęga zdolna przenosić góry. Słuchawki o przeciętnych wymaganiach prądowych dostają potężnego kopa, przeskakując na energetyczny poziom prawdziwego muzykowania. Dostają dynamiki, szybkości i wypełnienia, dostają też pełne spektrum akustyczne z popisowym basem, stając się czymś zupełnie innym niż one same napędzane słabszymi wzmacniaczami. Skok jakościowy jest drastyczny, nawet piorunujący. Trzeba jedynie zadbać o sygnał, nie może być byle jaki. Ale kiedy zadbany i trafia via Auris HA-2SF w popędliwe elektrycznie słuchawki, pełna moja rekomendacja.
Tym samym zjawia się kolejna opinia na bazie następnego przykładu, w niekończącej się, od zarania audiofilizmu toczonej dyskusji: Co ważniejsze – źródło, wzmacniacz czy głośnik? – Wszystko jest ważne, a Auris HA-2SF pokazał, że wzmacniacz słuchawkowy wysokiej klasy wcale nie musi być bardzo drogi, musi natomiast mieć dobrane idealnie pasujące słuchawki. Co mi się przypadkowo udało, a kiedy już udało, słuchałem jak zaczarowany. Albowiem wszystko znakomite, a to się bardzo rzadko zdarza. „Znakomite” to zresztą nie jest dobre słowo, to określenie zbyt zdawkowe. Wszystko było porywające, tak należy to ująć. (Ja to napisałem? Porywające? O tak relatywnie tanim wzmacniaczu i takich tanich słuchawkach? Sam się sobie nie mogę nadziwić, ale inaczej się tego określić nie da.)
W punktach
Zalety
- Zapewnia wyjątkowo ekscytujące przeżycia już ze sprzedażowym zestawem lamp.
- Pod warunkiem wzięcia do współpracy słuchawek nie potrzebujących ponadprzeciętnej mocy i korzystania z dobrego, wysoce melodyjnego źródła.
- W takich warunkach sygnał nasyca się maksymalnie energią i będzie w stanie porwać słuchacza autentycznością przekazu.
- I to nie na zasadzie rzucania słów na wiatr przez zbyt skorego do pochwał recenzenta, tylko rodzi się wielki spektakl.
- Cztery nieduże lampy mocy aż buchają energią, medium ożywa dzięki nim maksymalnie.
- Bas i ciśnienia stają się ekstatycznie potężne.
- Muzykalność im towarzysząca przeradza się w autentyzm.
- Nie towarzyszą temu żadne wady – soprany zostają w pełni rozwinięte, przejrzystość jest całkowita, walory przestrzenne kompletne.
- Nie ma także zniekształceń.
- I nie brakuje wypełnienia – muzyczna materia okazuje się gęsta, realizm na jej bazie ucieleśnia się w pełni.
- Wzmacniacz dobitnie pokazuje cechy i stylistykę danych słuchawek, niestety także to, że niektóre z nich potrzebują o wiele większej mocy niż on może dostarczyć.
- Efektowny wygląd.
- Symetryczna konstrukcja.
- Trzyzakresowy regulator impedancji.
- Dwuzakresowy regulator mocy.
- Funkcja przedwzmacniacza.
- Opcjonalny pilot.
- Wychyłowe wskaźniki wysterowania przywołują klimaty ze złotych czasów audiofilizmu.
- Dwa wejścia RCA i jedno XLR.
- Zewnętrzny zasilacz gwarantuje nie wprowadzanie zakłóceń.
- Znany i ceniony producent o światowym zasięgu.
- Polska dystrybucja.
- Korzystny stosunek jakości do ceny.
Wady i zastrzeżenia
- Za gęsto upakowane lampy tworzą małe piekiełko.
- Rozgrzewają też nieprzyjemnie gałkę potencjometru.
- Gałka ta jest za mała.
- Sprzedażowe lampy JJ ograniczają wybór słuchawek do takich z melodyjnością własną. (Skąd jednak brać lepsze lampy w ilościach hurtowych, skoro dziś ich nie produkują?)
- Jego 2 W mocy to za mało dla słuchawek o najwyższych wymaganiach mocowych.
Dane techniczne
- Typ urządzenia: wzmacniacz słuchawkowy z funkcją przedwzmacniacza.
- Konfiguracja obwodu: Single Ended
- Lampy: ECC82 x 1, ECC 99 x 4
- Czułość wejściowa: 1 Vrms
- Moc wyjściowa: max 2 W
- Impedancja wyjściowa: 32 – 600 Ω
- Wejścia analogowe: 3 x linie (2 x RCA / 1 x XLR)
- Wyjścia analogowe: 1 x XLR 4-pin; 1 x 6,3 mm Phono Jack
- Wyjście PRE: 1 x RCA
- Wymiary: 300 x 350 x 210 mm
- Masa: 9 kg
- Wymiary zasilacza: 144 x 204 x 74 mm
- Masa zasilacza: 3 kg
- Pilot: opcja
Cena: 12 495 PLN
System
- Źródła: PC, Cairn Soft Fog V2 (solo i z przetwornikiem PrimaLuna EVO 100).
- Wzmacniacze słuchawkowe: Auris HA-2SF, ASL Twin-Head Mark III, Phasemation EPA-007.
- Końcówka mocy: Croft Polestar1.
- Słuchawki: Audio-Technica ATH-L5000, AudioQuest NightHawk (kabel FAW), Dan Clark Audio STEALTH i EXPANSE (kable VIVO Cables i Tonalium), HiFiMAN Susvara (kabel Tonalium – Metrum Lab), Ultrasone Tribute 7 (kabel Tonalium – Metrum Lab).
- Interkonekty: Next Level Tech (NxLT) Flame, Sulek 6×9, Tara Labs Air 1, Tellurium Q Black Diamond XLR.
- Listwa: Sulek Edia.
- Stolik: Rogoz Audio 6RP2/BBS.
- Kondycjonery masy: Entreq Minimus, Entreq Olympus, QAR-S15.
- Podkładki pod kable: Acoustic Revive RCI-3H, Rogoz Audio 3T1/BBS.
- Podkładki pod sprzęt: Avatar Audio Nr1, Divine Acoustics KEPLER, Solid Tech „Disc of Silence”
Panie Piotrze, jak zwykle kolejna ciekawa i wyczerpująca recenzja. Rzeczywiście szkoda ze nie mógł Pan testować z dobrymi lampami NOS. Jeśli mogę, to spytałbym o Pana doświadczenia z nowymi lampami typu NOS. Czy one wymagają wygrzewania i jak opisałby Pan różnice w dźwięku takich lamp pomiędzy początkiem a kolejnymi np. 50cioma godzinami. Są to duże różnice i nie warto oceniać jakości lamp NOS od razu, warto poczekać? Rożne widzę są opinie w sieci na ten temat, a mam nadzieję, ze wiele osób będzie mocno Pana zdaniem zainteresowanych.
2 waty – ciekawe jak ten wzmacniacz zagrałby ze słuchawkami HiFiMan He-1000 se. Słuchawek tych używam od maja i uważam za rewelacyjne, przy ich skuteczności 96 dB i impedancji 35 Ohm nie powinno być problemu. Tak nawiasem mówiąc- jak już mówimy o słuchawkach niedrogich a dobrych (jak wymienione w teście AQ Nighthawk) to w tym stylu grają także Quad ERA-1. Tylko że nie mają takiej rozdzielczości i wyrafinowania jak HE-1000 se, ale te Quady to jak za swoją cenę (około 3200 zł) to bardzo dobre słuchawki.
Obecnie leżą odłogiem, proponowałem swego czasu Panie Piotrze wypożyczenie ich do testu i propozycję ponawiam.
Pozdrawiam
Proszę w sprawie wypożyczenia napisać na adres: ryka1p@gmail.com
Cały czas wychodzą jakieś wzmacniacze ale wygląda na to że słuchawki trochę zwolniły tempo. Parę lat temu był peak. Dzisiaj Meze wypuszcza droższą wersję Empyrean, Focal poprawione Utopie, HiFiMan gra w swoją starą gierke odgrzewanych kotletów… Brak takiego tąpnięcia i zawodników kalibru D8000 na horyzoncie. Nowa Yamaha miała miażdżyć a z pierwszych doniesień wygląda na to że miażdży jedynie portfel. Żadnego skoku ponad to co było 5 lat temu nie widać. Brak game changer’ów wśród planarów. Solitaire dalej na szczycie? Dynamiki w ogóle nawiązują jeszcze jakąś walkę z topowymi planarami?
Zdecydowanie dynamiki nawiązują walkę, oczywiście zależy kto na co zwraca uwagę. Planary mają problemy ze zniekształceniami oraz wiele nawet drogich modeli ma spłaszczoną dynamikę, gdzie wspomniane NH w tych dwóch aspektach wypadają bardzo dobrze.
Nie każdy też lubi sposób grania przetworników planarnych, które są szybsze, ale przez to mogą wydawać się nieco zbyt sterylne i mało analogowe. Oczywiście niektóre grają mniej organicznie inne bardziej, ale wprawne ucho od razu wychwyci czy siedzi planar czy dynamik.
Myślę, że to kwestia gustu, a to jakie słuchawki są uważane za najlepsze lub w tym gronie, to w dużym stopniu kwestia popularności, hajpu i ceny, jaką trzeba wyłożyć. Ja też uważam, że NH na dobrze spasowanym torze, może bić się z najlepszymi, bo nawet jeśli w niektórych aspektach przegra, to ich analogowa natura, której ciężko się pozbyć, nawet na wyżyłowanych technicznie torze, może dać mieszankę wybuchową, nie kując w uszy cyfrowym czy „sztucznym” brzmieniem.
Jak ktoś szuka dobrych dynamików aktualnie produkowanych, to można sprawdzić chociażby markę ZMF.
Nie ma zmartwienia o dynamiki, żadne planary nie są Lepsze od Spirit Tornino Valkyria.
A i w nowościach coś się rusza: https://headphone-plus-earphone.com/final-x8000-prototype/
witam Panie Piotrze jestem posiadaczem NH i jak zapewne Pan wie jakość padów tzn skóra eko.nie jest najlepsza a raczej ich trwałość .Właśnie wymieniłem pady na nowe z miękiej skóry owczej co wydaje mi się ważne ponieważ jest bardzo podobna do oryginalnych padów,jest jednak róż nica w wielkości są te nowe większe. No i właśnie wrażeniejakby większego bardziej namacalnego dźwięku wystąpiło. Nie pisałbym o tym gdyby to była mała różnica ale jest duża Bardzo mnie to cieszy ponieważ używam ich z kablem Faw hybrid noire w systemie zastępczym,któryzagrał o wiele lepiej
Czy to te nowe pady od Dekoni?
Pady kupione na eBayu od manufakturowego producenta nie od Dekoni
Cieszę się z poprawy. Ale nie zawsze jest tak dobrze – pady zamienne dla Audio-Techniki ATH-L5000 okazały się katastrofą.
Czy recenzowany Auris dobrze się zgra z Utopiami 2022 jesli zalezy mi na przejrzystości, przestrzeni i błysku wysokich tonów w dzwięku ?
Zagra.