Kiedy zaczynałem audiofilską przygodę w latach 70-tych, temat interkonektów nie istniał. W ogóle na porządku dziennym nie stała kwestia okablowania, którego komplet dostarczano z nabywanym urządzeniem, jako na stałe zamocowany przewód zasilania i luzem cienkie kable połączeniowe, plus ewentualnie do magnetofonu mikrofon, a do radia antena. Dziś magnetofonów w salonach już nie ma, najwyżej dawne wystawione jako memento i ozdoba; nie ma także drugiego filaru dawnego... czytaj więcej...
6 KomentarzyTag: Sulek
Taki sympatyczny był ten mijający rok w zapisie, a taki paskudny. Dwie dwudziestki, łatwe do napisania i zapamiętania, tę tylko w jego przypadku będą miały zaletę, że jak za sto lat ktoś będzie się uczył historii XXI wielu (o ile jeszcze ktokolwiek będzie się wtedy uczył), to datę wybuchu epidemii łatwo będzie spamiętać. Epidemii zresztą niegroźnej – gdzie jej tam do tych z 541-ego, 1346-ego czy 1665-ego; a jak wyglądały pod kątem epidemicznym dzieje, można... czytaj więcej...
7 Komentarzy Słuchawki nacierają, za nimi idą kable. To oczywiste i oczekiwane. Wszakże przy jednym założeniu, które zdążyło stać się pewnikiem – kable serwowane ze sprzętem są niewystarczającej jakości. Nie udawajmy Greków – to nie jest przejaw złośliwości czy nadmiernego skąpstwa; po prostu okazało się, że brzmienie można poprawiać, a nawet je kształtować, stosując kable bardziej zaawansowane niż te od suszarki czy żelazka. A takie niestety są drogie i dlatego... czytaj więcej...
36 Komentarzy Marki Sulek Audio, tak samo jak poprzednio Zingali i Ultrasone, przedstawiać już nie muszę. Przynajmniej nie u siebie. Recenzowałem tej firmy wszystkie rodzaje wyrobów – kable zasilające, głośnikowe, interkonekty. Poza tym stale przewijają się w innych recenzjach, bo z nich najczęściej korzystam. I powiem wam przy okazji na audiofilskie ucho, że głośnikowy Sulek 6x9 (zatem środkowy, nie najwyższy) zdmuchiwał, dosłownie zdmuchiwał, kable za takie sumy i takich marek,... czytaj więcej...
33 Komentarze Na okablowanie Wiesława Sulka niektórzy już się zdążyli nabawić alergii, szczególnie dystrybutorzy tego ekstremalnie drogiego, toteż wojna przeciw niemu trwa totalna, ale sam przy każdej okazji go bronię, wciąż bowiem uważam, że stanowi świetny przykład produktu o wyważonych cechach brzmieniowych, zdolnego za znacznie skromniejsze pieniądze, jak równy z równym, współzawodniczyć z najdroższymi konkurentami. Inaczej mówiąc: dowolnie drogi system możemy pospinać... czytaj więcej...
5 Komentarzy Załatwmy to hurtem. Opisany został kabel głośnikowy Harmonix Improved, opiszmy i Sulka. Też się wyleżał, trochę pojeździł na prezentacje, a teraz pora wziąć go na warsztat. Kabel jest z wyższej ligi – za 2,5 metrowy odcinek przyjdzie zapłacić 6000 PLN – a przyjechał z własnymi zworami, podczas gdy Harmonic korzystał z pomocy drogich Oyaide (1600 PLN). Gdy chodzi o opis firmy sytuacja też jest analogiczna, bo dwa wyroby Sulka były już recenzowane i tam o ich... czytaj więcej...
7 Komentarzy