Słuchawki

Recenzja: Final Audio Sonorous II
   To będą dwie szybkie recenzje dwóch szybkich zawodników z jednej drużyny. Drużyny już znanej, czyli Final Audio. Drużyna jest tokijska, oficjalnie jako klub występująca od niedawna, dopiero od paru lat. Ale budową słuchawek zajmująca się od dawna, tyle że wcześniej wykonywała je dla innych drużyn i sprzedawane były pod innymi markami. Lecz potem Final Audio poszło na swoje, klub własny założyło i przestało żyć z samego wypożyczania zawodników, a wówczas... czytaj więcej...
8 Komentarzy
Recenzja: Sony MDR-Z7
   Sony MDR-Z7 nie mają nic do ukrycia. Nazywają się tak, ponieważ kosztują siedemset dolarów, a zatem skrót Z7 oznacza: "Zwiniemy wam siedemset". Wiem, wygłupiam się, ale tyle recenzji słuchawek już napisałem, że nie mam za bardzo ochoty na styl recenzyjnej powagi. Na wszystkie te Ochy! i Achy! oraz uczone wstępy, że Oto… no – naprawdę… i wiecie, i w ogóle… Ale właściwie mieć powinienem, bo przedmiot do tego pasuje. Słuchawki są flagowe i nie od byle kogo.... czytaj więcej...
43 Komentarze
Recenzja: Sennheiser HD 800 S
   To raz jeszcze słuchawki i znów ekskluzywne. W dodatku nawet bardziej, bo flagowe a nie tylko uplasowane wysoko na słuchawkowych szczeblach społecznych. Z tym, że można do tego podchodzić dwojako. Bo z jednej strony są faktycznie szczytowe, jako że lepszych od Sennheisera w tej chwili nie kupicie, lecz z drugiej nie do końca, gdyż istnieje już i nawet był prezentowany model wyższy – elektrostatyczny, jubileuszowy, niezwykły. Jego polska premiera ma się odbyć na pokazie... czytaj więcej...
76 Komentarzy
Recenzja: STAX SR-L700
   Mantry słuchawkowej powtarzał nie będę. Wiadomo, dokoła słuchawki i coraz więcej. Ale oczywiście jedne drugim nierówne, a także podzielone na warstwy. Na słuchawkowe klasy społeczne, co do których zawsze są spięcia, ale generalnie utrzymuje się pogląd, że arystokrację stanowią elektrostatyczne. To nie jest pogląd ukształtowany przez odbiorców, jakoś między użytkownikami utarty, tylko same firmy od dawien dawna tak uważały, zwłaszcza Stax, który wszedł w... czytaj więcej...
28 Komentarzy
Recenzja: Audio-Technica ATH-W1000Z
   Pora na kolejne słuchawki i znów zamknięte. Takie znane i od znanych, czyli od Audio-Techniki. Firma była już przedstawiana, tak więc rzucę jedynie, że zaczynała od wkładek gramofonowych, a wypłynęła na obsłudze olimpiady w Tokio, w 1964. Dawno to było i się w międzyczasie Audio-Technica bardzo rozrosła, pod względem wielkości produkcji i wolumenu sprzedaży przewyższając największe nawet słuchawkowe marki europejskie i amerykańskie. Najróżniejszych modeli od... czytaj więcej...
28 Komentarzy
Recenzja: Meze 99 Classics
Meze 99 Classics HiFiPhilosophy 45
   Od słuchawek aż gęsto, także na ulicach. W ślad za tym należałoby oczekiwać, że ich rynek to stabilna odnoga, opanowana przez kogo trzeba i okolona zasiekami rozbuchanego marketingu najwięcej zarabiających. Okupowana przez wszystkie te Sennheisery, AKG i tak dalej. Tymczasem pucio. Co rusz to nowi się pojawiają, a jeszcze na dokładkę z pomysłami i ambicjami. A także cenowo podgryzający, chociaż z tym bywa różnie. Bo weźmy takie Audeze i HiFiMAN-y. Ledwie się toto z... czytaj więcej...
55 Komentarzy
Recenzja: Audio-Technica ATH-MSR7
   Słuchawki, słuchaweczki, ja wszystkie was dzieweczki… Eee, bzdury plotę, na mózg tumaństwo mi padło. Słuchawek do całowania prawie nie ma, a jak już, to wyłącznie na zasadzie wyartykułowanej przez Chlestakowa w Rewizorze Gogola – iż cygara takie bywają, że człowiek paląc ze szczęścia chce własne ręce całować. No jest parę takich słuchawek, że podczas słuchania w amok szczęścia wpaść można. Nie muszę jednak wyjaśniać, że słuchawki kosztujące... czytaj więcej...
18 Komentarzy
Recenzja: Beyerdynamic T1 2. Generation (V2)
    V2 zrobione przez Niemców, to się rakietowo kojarzy, przynajmniej znającym historię. Alianccy specjaliści zachodzili w głowę, jak udało im się uzyskać perhydrol o takim stężeniu, a więc tak wybuchowy. Od takiej otwartej wojny, z rakietami spadającymi na głowę, jesteśmy na szczęście czasowo i geograficznie odlegli, choć coś tam na wschodzie i południu pomrukuje niemiło, a tłumy repatriantów z Damaszku walą na Niemcy i Austrię aż miło. Jest zatem jakaś... czytaj więcej...
84 Komentarze
Recenzja: Final Sonorous X
   W roku zeszłym, recenzując słuchawki Final Audio Design Pandora Hope VI, pozwoliłem sobie zauważyć, że ich nazwa jest cokolwiek przydługa, a w efekcie ciężkostrawna, co zapewne nie wpływa dobrze na akcję promocyjną i rozpoznawalność. Ktoś tego wysłuchał i nie tylko wymazał słowa Audio Design, ale jeszcze przeistoczył Pandorę Hope w Sonorous. To moim zdaniem cięcia idące ciut za daleko, bo Final Audio brzmiałoby sensowniej od samego Final, a Pandora Hope... czytaj więcej...
57 Komentarzy
Recenzja: AudioQuest NightHawk
   Sytuacja jest rzadka, ale tym bardziej przyjemna. Oto leżą przede mną czekając na opis słuchawki wielce obiecujące, w przypadku których krzyżuje się wiele obietnic. Zarówno tych producenta, obiecującego rzeczy niezwykłe, jak i relacje z Monachium, gdzie podobno wypadły rewelacyjnie. A jeszcze do tego wygląd – też wielce obiecujący – i na dodatek szczególna wygoda, a także opakowanie. A jeszcze kabel, a jeszcze cena… Zacznijmy nietypowo, bo właśnie od kabla. Ma... czytaj więcej...
323 Komentarze