Recenzje

Recenzja: Focal Elear
Focal Elear 01
   Jak sami piszą o sobie, dzieje firmy Focal rozpoczynają się pod koniec lat 70-tych we francuskim Saint-Etienne, gdzie jej założyciel – Jacques Mahul – prowadził dwuosobowy warsztat mechaniki precyzyjnej, usiłując dołączyć do coraz liczniejszego grona surfujących na fali rewolucji sprzętowej hi-fi. Ugruntowawszy pozycję w latach 60-tych, dzięki eksplozji pop kultury rockowej i jazzowej, stawało się wówczas domowe audio jednym z głównych wyznaczników technologii... czytaj więcej...
119 Komentarzy
Recenzja: Resonus Dictum, Altum i Studio
   Dłuższą chwilę się namyślałem, co zawrzeć w tytule. Wiedziałem, że trzeba anons firmy i związanego z nią systemu, ale jakimi dalibóg słowy? Można było oczywiście załatwić sprawę banalnym "system dla każdego"; ale jak dla każdego, to wiadomo, że dla nikogo. Można równie banalnym "system na każdą kieszeń", lecz nawet skromne 12 tysięcy nie z każdej kieszeni wyskoczy. Albo że dzieło ambitne… Lecz które ambitne nie jest? Bądź, że od firmy polskiej – ale... czytaj więcej...
13 Komentarzy
Recenzja: Focal Grande Utopia EM – spotkanie w Nautilusie
   Audiofil, to według nieprzychylnych osoba ceniąca sprzęt a nie muzykę. Skoncentrowana na sprawach technicznych i ekonomicznych a nie na estetycznych doznaniach. A jak już na estetycznych, to znowu związanych ze sprzętem a nie muzyką; tak więc będąca kimś w rodzaju lutnika czy stroiciela fortepianów a nie kompozytora czy wirtuoza. Gorzej nawet, bo sama nie posiadająca żadnych umiejętności albo najwyżej mizerne, a więc jedynie śliniąca się do cudzych dokonań albo na... czytaj więcej...
10 Komentarzy
Recenzja: Gryphon Diablo 300
   Pora dokończyć dzieła i uporać się z Gryphonami. Bo jak w recenzji odtwarzacza Scorpio zauważyłem, gryphonowe drapieżniki się lubią i chcą chadzać w parach. Ma Scorpio jedynie wyjścia zbalansowane, dla których Diablo ma wejścia, ale nie tyko w ten sposób mogą współpracować, bo testowa wersja Diablo miała też własny przetwornik, czyli mogła brać sygnał od Scorpio także po kablu cyfrowym. Zdążyłem napisać w teście tego Scorpio, przy którym Diablo cały... czytaj więcej...
16 Komentarzy
Recenzja: Gryphon Scorpio
   Gryf – pół lew, pół orzeł – symbol ludzkich marzeń o doskonałym drapieżcy, pod tym znakiem się dziś spotykamy. Siła lwa i lot orła, oto ideał. Mityczne gryfy Sumerów, Egipcjan i Greków z czasem przeszły do heraldyki i zdobnictwa, stając się wcieleniami waleczności i doskonałej straży. W dziedzinie audio został zaś gryf herbem duńskiej firmy, której dwa wyroby stanowić będą przedmiot kolejnych recenzji. W jej wypadku skrzydlaty lew to wprawdzie pełny symbol... czytaj więcej...
Skomentuj
Recenzja: LST – Linear Stax Transformer
   Tak samo jak w przypadku niedawno opisanego wzmacniacza słuchawkowego iCan SE tropy wiodą do 2013 roku. Nie chcę przez to powiedzieć, że odbija się czkawką, ale że na pewno nie daje zapomnieć. Wówczas powstały bowiem recenzje zarówno pierwowzoru iCanʼa, jak i branego teraz znów na widelec transformatorowego adaptera słuchawek elektrostatycznych LRT. (Różnica jednej litery nie jest istotna.) A ponieważ było to dawno, należy się przypomnienie. Historia takich... czytaj więcej...
21 Komentarzy
Recenzja: Onkyo DP-X1
   Nie chce mi się już pisać, że słuchawki i odtwarzacze przenośne na czele, więc tylko napiszę, że nie chcę. Ale skoro tak, to nawała sprzętowa murowana i dzieje się, dzieje. Kolejni zatem do wyścigu dołączają i właśnie przyłączyło się Onkyo. Onkyo Corporation powstało w 1946, czyli akurat obchodzi 70-lecie. Założył je w Osace Takeshi Godai, wcześniej pracujący dla Matsushita Electric, a nazwa znaczy po japońsku tyle, co "poezja dźwięku". Firma początkowo... czytaj więcej...
29 Komentarzy
Recenzja: Sennheiser Momentum Wireless M2 AEBT
   Słuchawek ciąg dalszy. Tym razem o stricte mobilnych, bo bezprzewodowych. Gdy je nabędziesz, a masz smartfona (no, masz przecież), wówczas Momentum same go poszukają i z nim łączność nawiążą. To już coś na kształt sztucznej inteligencji, aktywnie działającej bez twojej wiedzy i zgody, gdy posiadane przedmioty komunikują się same i współdziałają. Tylko patrzeć, jak spisek zawiążą i przeciw właścicielowi się zwrócą, ale na razie zmawiają się dla jego dobra;... czytaj więcej...
13 Komentarzy
Recenzja: iFi Audio iCAN SE
   O iFi i jego słuchawkowych wzmacniaczach dawno nie było, będzie ze dwa miesiące. Jak na iFi naprawdę dużo, bo sprzętem strzela niczym Minigun, co akurat dobrze pasuje, bo iFi też jest mini – a nawet MICRO i NANO. Minigun luf ma wiele i strzela na okrągło, a iFi wiele klocków, by na okrągło słuchać. Ale iFi to już nie samo MICRO i NANO, bo od niedawna także coś średniego kalibru, gdy chodzi o wielkość, a nawet dużego w rozmiarze mocy, To produkty z nowej serii PRO... czytaj więcej...
10 Komentarzy
Recenzja: Grado GS2000e
   Ponownie słuchawki i znów Grado. Jakieś słuchawkowe Verdun się porobiło i można odnieść wrażenie, że wszystkie siły operacyjne i cały potencjał branży rzucony został na ten odcinek oraz okoliczne przetworniki, słuchawkowe wzmacniacze i odtwarzacze przenośne. Podobnie jak trzydzieści lat temu stateczne telefony o kręconych tarczach i ciężkich słuchawkach ustępować zaczęły aparatom przenośnym, tak teraz stateczne audio wydaje się cofać pod naporem słuchawek.... czytaj więcej...
5 Komentarzy