Recenzja: Ancient Audio Master Oslo

Podsumowanie

Ancient_Audio_Oslo_Master_07 HiFiPhilosophy   Monitory Ancient Audio Master Oslo  są nieczęstym przykładem aparatury audio, podczas pisania recenzji której nie trzeba zachodzić w głowę, co też tu napisać, by kwestie ekonomiczne nie okazały się kłopotliwym tematem i zaczątkiem przyszłej awantury.

Z pewnością miło jest móc coś polecić czytelnikom bez żadnych rozterek i wątpliwości. Jedynie zwolennicy brzmienia krańcowo lampowego, o mocno podwyższonej temperaturze, krągłych kształtach i lepkiej słodyczy mogą się poczuć w gościnie u Master Oslo nie jak u siebie, choć i oni nie powinni być rozczarowani. Tyle świetnej muzyki w przestrzeni otwartej za tak nikczemne pieniądze, nie jest chyba możliwe do uzyskania nigdzie indziej. Sam w każdym razie niczego takiego nie słyszałem. Dochodzi do tego ładna prezencja oraz renoma marki, bo Ancient Audio to chyba najbardziej uznana polska manufaktura, o sporym dorobku i światowym zasięgu.

 

W punktach:

Zalety

  • Realizm.
  • Szczegółowość.
  • Brzmieniowa różnorodność.
  • Do każdego repertuaru.
  • Świetna scena.
  • Duży dźwięk.
  • Małe gabaryty.
  • Porządne wykonanie.
  • Ładny wygląd.
  • Zbyteczny wzmacniacz.
  • Szeroki zakres regulacji wysokich i niskich tonów.
  • Okablowanie w komplecie.
  • Trzy typy wejść.
  • Profesjonalny rodowód.
  • Możliwość uzupełnienia o standy i kufer podróżny.
  • Rewelacyjny stosunek jakości do ceny.

 

Wady i zastrzeżenia

  • Naprawdę mocny bas wymaga dokupienia subwoofera.
  • Za małe pokrętło potencjometru i regulatorów dźwięku.
  • Dobre wyregulowanie brzmienia wymaga skupienia i precyzji.
  • Przydałyby się dziesięciocentymetrowe podstawki do podwyższonego ustawiania na biurku.

Sprzęt do testu dostarczyła firma:

ancient

 

 

Ceny:

  • Master Oslo, standartowy kolor (fornir heban, czarny fortepianowy ,biały fortepianowy) – 4999zł
  • Studio Oslo, standartowy kolor (fornir Palisander, białe, czerwone, niebieskie, czarne) – 2999 zł
  • Sub Oslo, dedykowany subwoofer aktywny do serii Oslo, 200mm głośnik, 150 W czarny  – 2999 zł
  • Dopłata do wykończenia w dowolnym fornirze lub kolorze kolumn i subwoofera – od 600 zł
  • Podstawki do Studio Oslo lub Master Oslo, czarne – 800 zł
  • Pudło transportowe pancerne Studio Oslo – 800 zł
  • Pudło transportowe pancerne Master Oslo – 1000 zł

 

Podstawowe dane:

  • głośnik szerokopasmowy11,6 cm
  • wbudowany wzmacniacz o mocy 2 x 50 W
  • maksymalny poziom dźwieku – 106 dB /1 m( para )
  • minimalna odległość od słuchacza -80 cm
  • zaawansowany procesor sygnałowy
  • barwa tonów dla niskich i wysokich częstotliwości
  • profesjonalne wejścia XLR
  • wejścia RCA o czułości 1 Vrms (CD, DAC) oraz 0,5 Vrms (komputer, telefon, TV)
  • wszytskie wejścia aktywne – funkcja miksera
  • wyjście na subwoofer
  • wydajny zasilacz 24 V
  • możliwość zasilania z akumulatora
  • dedykowane podstawki (opcja)
  • dedykowana solidna skrzynia transportowa (opcja)
  • dedykowany subwoofer – Sub Oslo  (opcja)
  • wymiary max ( 270 x 126 x 270 mm)  (wys x szer x głęb)
  • waga: 6 kg
  • wykończenie standartowe : naturalny fornir ( heban ), czarny wysoki połysk,  biały wysoki połysk
  • wykończenie na zamówienie : dowolny legalny naturalny fornir, dowolny kolor z palety RAL

Podobnie jak u „Studio Oslo”, sercem „Master Oslo” jest oryginalny procesor sygnałowy. Zaprojektowany dla perfekcyjnego odtworzenia fortepianu musiał sprostać najwyższym wymaganiom. Stąd prace nad jego opracowaniem trwały ponad rok czasu.

Pokaż cały artykuł na 1 stronie

18 komentarzy w “Recenzja: Ancient Audio Master Oslo

  1. Piotr Ryka pisze:

    Przepraszam, że forum nie ruszyło, ale od czwartej do ósmej dzisiaj nie działał u mnie Internet i nie było jak nad nim pracować.

  2. miroslaw frackowiak pisze:

    Czekamy!!!zdazymy sie jeszcze nacieszyc!!!

  3. Gustaw pisze:

    tak, tak czekamyyy…

    1. alex pisze:

      na bany dla trolli 🙂

    2. Piotr Ryka pisze:

      A ty, Gustawie, tak mocno czekający, jesteś Gustawem z audiohobby, czy może z innego miejsca nie możesz się doczekać?

  4. -Pawel- pisze:

    To nie Gustaw z AH. Nie jego styl i poziom. On by tutaj nie wjeżdżał z takimi tekstami nie proszony. To któryś z naszych ukochanych natrętów z wiecznym niedowartościowaniem.

  5. miroslaw frackowiak pisze:

    Gdzie Piotrze bedzie zaznaczne forum ktore zakladasz?czy to bedzie na pasku tam gdzie Home,Kontakt,Muzyka?

    1. Piotr Ryka pisze:

      Tak, wejście na forum będzie z paska. Po pokonaniu trudności technicznych pojawiły się z kolei administracyjne związane z domeną. Ciężko się to forum rodzi, ale miejmy nadzieję, że kiedyś w końcu będzie.

  6. Przemek pisze:

    Piotrze bo wyczerpiemy wszystkie tematy zanim powstanie to forum i nie bedzie o czym pisac 🙂
    Tymczasem nasze relacje gina w komentarzach pod recenzjami.

  7. Piotr Ryka pisze:

    Trudno, nic na to nie poradzę. Nie ja to forum przysposabiam i nie ja zrobiłem awarię w centrali Netii. Dwa dni ją usuwali, a teraz jakieś papierkowe gryzmoły jeszcze powymyślali. Zwariować można. Mieli przysłać jakieś dane przed osiemnastą i jeszcze nie przysłali.

  8. Przemek pisze:

    Jak skończą nam sie tematy to zawsze można liczyć na chłopaków AH…

  9. Przemek pisze:

    O drugi Przemek ,trzeba sie jakos rozroznic!

    1. Michal W. pisze:

      Ja Was odróżniam po ogonkach. Przynajmniej na razie się da.

      1. Michał pisze:

        Po ogonkach jak świnki. No ładnie 😉

  10. Przemek pisze:

    No tak ,tylko ja jade bez polskich znakow 😉

  11. Przemek pisze:

    Tym oto sposobem zostalej Przemek Przemkiem z ogonkiem 🙂

  12. Janek pisze:

    Piotrze co tak „cicho”? Kiedy M-DAC?
    Pozdrawiam

    1. Piotr Ryka pisze:

      M-DAC dzisiaj. A jutro jadę na Audio Show.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sennheiser-momentum-true-wireless
© HiFi Philosophy