W sensie konstrukcyjnym to żadna nowość. Sam miałem przeszło ćwierć wieku temu przywiezione z Niemiec słuchawki Stax SR-5 (rok wprowadzenia 1975), bez energizera, tylko z taką przystawką dla normalnych wzmacniaczy, oznaczoną symbolem SRD-6 (rok wprowadzenia 1973). Podpinało się to do głośnikowego wyjścia, a akurat wzmacniacz miałem wówczas z dwoma kompletami wyjść i selektorem wyboru między nimi, toteż pełna synergia z systemem głośnikowym panowała i wygoda... czytaj więcej...
SkomentujTag: SR-009
Ten tekst powinien nosić tytuł z wizytą u pasjonata, albo z wizytą u kolekcjonera, albo też z wizytą u Wiktora, bo polscy entuzjaści tematyki słuchawkowej wiedzą kim jest Wiktor. Wiktor jest właśnie pasjonatem, miłośnikiem, znawcą i kolekcjonerem słuchawek elektrostatycznych oraz wzmacniaczy do nich, a jego rozległa kolekcja obejmuje przede wszystkim dwie rzeczy – dwa bezcenne w sensie możliwości posłuchania, a przy tym bardzo kosztowne w sensie majątkowym i w dodatku... czytaj więcej...
3 Komentarze Ostatnimi czasy wraz z modą na sprzęt mobilny coraz głośniej jest o słuchawkach, a więc także o wzmacniaczach dla nich. A choć pełnowymiarowy wzmacniacz dla słuchawek jest oczywiście urządzeniem stacjonarnym, to jak moda, to moda. Rośnie moda na słuchawki, a więc i w domu na nich się słucha, gdyż się słuchawkowego nawyku nabiera, a poza tym innym domownikom też jest to na rękę. A kiedy słuchawki, to czemu nie elektrostatyczne? Od dawna uchodziły za elitarne i... czytaj więcej...
SkomentujOpublikowano 2012Nowy elektrostatyczny flagowiec
No i doczekaliśmy się. Po trwającym kilka lat wysypie nowych liderów od wiodących firm z kręgu słuchawek dynamicznych i tryumfalnym powrocie konstrukcji ortodynamicznych, nadszedł czas na ripostę ze strony trzeciego słuchawkowego obozu – elektrostatów. Tytułem rysu historycznego należy przypomnieć, że grupa elektrostatyczna od zawsze uważana była za wiodącą w sensie inżynieryjnym, co tłumaczono najszybszą... czytaj więcej...
9 Komentarzy