Podstawa to podstawa. Ha, myślicie, że głupio piszę? No, niekoniecznie, moi drodzy, niekoniecznie. Wszak pierwsza teza logiki Arystotelesa głosi: a = a. Ale faktycznie – nie chodziło tym razem o regułę tożsamości, rzecz skądinąd fundamentalną. Gdyby nie ona, świat by natychmiast zwariował. Cokolwiek zmieniałoby się w cokolwiek natychmiast i bez reguł, czyli wszystko byłoby wszystkim – chaos, bezpostaciowa protoświatowa jednia, antyporządek zupełny. Tymczasem w... czytaj więcej...
5 Komentarzy