– Ty, zrecenzowałbyś w końcu te Szczury – ładnie poprosił Pan Dystrybutor, z którym od lat się znamy.
– Ale Karol ich słuchał – mówi, że są za ostre.
– Też słuchałem i są bardzo fajne, o wiele lepsze niż te…, no wiesz, jak im tam. Porównywałem. Fakt, „Szczury” są u mnie od dawna i nieładnie, że wciąż bez recenzji. Poza tym to słuchawki bezprzewodowe, uliczne, szczyt mody. W porównaniu z takimi reszta to sprzedażowo parę procent –... czytaj więcej...
5 Komentarzy