Że przetworniki rządzą, to teraz równie jasne, jak fakt rządzenia komputerów. Stojących na biurkach lub pod nimi albo noszonych po kieszeniach ze zmodyfikowaną nazwą „smartfon”. Wszystkich mających za przedłużenie przetworniki cyfrowo-analogowe. Te mogą być wbudowane lub zewnętrzne i tanie albo drogie. Najdroższy taki kosztuje zdaje się coś koło stu tysięcy dolarów, najtańsze paręset złotych. Z taniutkich będzie następny recenzowany (iFi Audio Zen DAC), a na... czytaj więcej...
20 Komentarzy