I znów po kilkumiesięcznej przerwie stanął na biurku by obsługiwać komputerowe brzmienia kombajn muzyczny Sennheisera. Elegancka srebrna skrzynka o klasycznej formie "naleśnik", zasobna od przodu w aż cztery słuchawkowe gniazda, a od tyłu w pełny zestaw cyfrowych wejść i takież analogowe. Pośrodku, pomiędzy tymi wejściami a wyjściami, lokuje się oczywiście DAC i słuchawkowy wzmacniacz, gdyż inaczej byłaby to tylko atrapa, a do kompletu przybyły także dwa kable... czytaj więcej...
5 Komentarzy