Recenzja: Questyle CMA800R

Podsumowanie

Questyle_CMA_800R_19 HiFiPhilosophy   Co wiemy już o Questyle, a czego jeszcze nie wiemy? Wiemy, że jest świetnym wzmacniaczem i że znakomicie potrafi obsługiwać wszystkie wysokiej klasy słuchawki, nie wiemy natomiast jak spisuje się podwojony, będąc parą monobloków. Wiemy także, że jego charakter brzmieniowy skłania do poszukiwania dlań muzykalnego i zagęszczającego towarzystwa, a więc zapewne odtwarzaczy o lampowym stopniu wyjściowym albo lampowych DAC-ków. Nie znaczy to, że dobre tranzystorowe źródło się nie nadaje, a jedynie wyznacza pewien ogólny kierunek poszukiwań. Powinno być gęsto, barwnie i muzykalnie, tak aby dopełniać wigor i dynamizm samego wzmacniacza. To samo powinno dotyczyć samych słuchawek, ale nie wiem czy akurat K812, HE-6 i GS1000i są tego najlepszym świadectwem. Wszystkie grają wprawdzie z bardzo mocnym basem i w miarę gęsto, ale nie jakoś szczególnie, tak więc uogólnienia mogą być tutaj mylące i lepiej wszystko odsłuchowo posprawdzać zanim się podejmie jakąkolwiek decyzję. Bo może właśnie nie lampa? Albo ta tak, a tamta nie? Abstrahując jednak od jakichś konkretnych wyborów wzmacniacz należy uznać za bardzo udany, z zastrzeżeniem, że należy go polecać tym wszystkim, którzy w brzmieniu poszukują szybkości i energii, a nie łagodności i skupienia na samej melodyce. Questyle tętni życiem i atakuje mnogością szczegółów, pędząc wartko naprzód i śrubując wyniki; tak więc, uciekając się do terminologii sportowej, najwyższe noty otrzymuje nie za styl tylko za odległość. Nie jest spokojny i pełen czaru, tylko zawadiacki i przebojowy. Woli rytm od melodii i dynamizm od subtelności. Nie przeciąga wybrzmień, nie ogląda się tęsknie za siebie, tylko szybko prze naprzód i ostro wchodzi w zakręty. Kto taki styl muzycznej prezentacji uważa za dla siebie właściwy, będzie miał z niego pociechę. A ci, którzy wolą nadobność i wytworność od mocy i przyspieszenia, powinni sobie poszukać czegoś innego.

 

W punktach:

Zalety

  • Świetna szybkość i dynamizm.
  • Tryska energią.
  • Pozbawione cienistości, naturalne, pełne dziennego światła brzmienie.
  • Tranzystorowe granie na bardzo wysokim poziomie ogólnym.
  • Wciągający styl prezentacji.
  • Sprawdza się z szeroką gamą najwyższej klasy słuchawek.
  • Zapas mocy wystarcza do dobrego napędzania nawet konstrukcji planarnych.
  • Funkcja przedwzmacniacza.
  • Funkcja monobloku.
  • Symetryczność.
  • Czysta klasa A.
  • Można niemal bez jakościowego uszczerbku podpinać jednocześnie dwie pary słuchawek.
  • Ładny i zgrabny wygląd.
  • Wysokiej klasy komponenty.
  • Staranny montaż.
  • Całkowicie aluminiowa obudowa.

 

Wady i zastrzeżenia

  • Pewien niedobór muzykalności.
  • Symetryczne podpięcie słuchawek tylko w trybie dual mono.
  • Za mocno świecące diody.
  • Matowa, pozbawiona gładkości obudowa trudno się czyści.
  • Brak krajowego dystrybutora.

 Sprzęt do testu dostarczyła firma:

Questyle Logo

 

 

 

 

 

Dane techniczne:

  • Współczynnik wzmocnienia:  15,5 dB.
  • Maksymalna moc wyjściowa:  180 mW (7.5Vrms) @300, standard stereo mode, 710 mW (15Vrms) @300, mono mode.
  • Stosunek szumu do sygnału:  114 dB, stereo mode; 118 dB, mono mode.
  • THD: 0.00038% przy 1kHz,  standard stereo mode, 0.00026% przy 1kHz, mono mode.
  • Pasmo przenoszenia: DC-200 kHz (+ 0, – 0.3 dB); DC-650 kHz (+ 0, – 3 dB).
  • Czułość: 1.2 Vrms.
  • Impedancja: 47 Ω.
  • Wejścia: XLR stereo, RCA stereo, XLR mono full balance input.
  • Wyjścia:  dual 6.35 mmstereo headphone jacks; XLR mono full balance output,  RCA pre-amp output.
  • Typ wzmocnienia: czysta klasa A
  • Voltage: 100-120 V i 220-230 V, przełączanie wewnętrzne.
  • Pobór mocy:  13 W.
  • Wymiary:  330 x 300 x 55 mm.
  • Cena: około 1500 €.

 

System:

  • Źródło: Cairn Soft Fog V2.
  • Wzmacniacze słuchawkowe: Bakoon HPA-21, Questyle CMA 800R.
  • Słuchawki: AKG K812 (kabel FAW Noire), Audez’e LCD-3, Grado GS1000i, HiFiMAN HE-6, Sennheiser HD 800 (kabel Audeos).
  • Interkonekty: Harmonix HS-101 Improved RCA,TaraLabs Air1 RCA, Tellurium Q Black Diamond XLR.
  • Kondycjoner prądu: Entreq Powerus Gemini.
Pokaż cały artykuł na 1 stronie

8 komentarzy w “Recenzja: Questyle CMA800R

  1. Piotr Ryka pisze:

    Ponieważ zdjęcia mogą wprowadzać w błąd, wyjaśniam, że słuchawki Audez’e LCD-3 były odsłuchiwane z własnym okablowaniem, a widoczny na zdjęciach kabel FAW Noire przyjechał zbyt późno i wziął jedynie udział w sesji zdjęciowej.

  2. Marcin pisze:

    bardzo dobra recenzja; widać, że kosztowała dużo czasu i wymagała odpowiedniego skupienia. Myślę, że najważniejszą cechą, która się z niej wybija, a przynajmniej najważniejszą dla mnie jest jej szczerość. Dużo obecnie się pisze, chyba nawet za dużo i to, co z większości tekstów wypływa to ich nieautentyczność; że wszystko jest poprzedzone zwrotem „to zależy”, „tak jakby”, „w cudzysłowie”, a liczni autorzy sami nie wierzą w to, co piszą albo nawet tego nie dostrzegają, popadając zupełnie w bełkot zasłyszanych i zapamiętanych jako własne frazesów; a ten teks wydaje mi się być właśnie autentyczny i nie ograniczam tej jego cechy jedynie do charakteru tekstu, który poświęcony jest aparaturze audio. Piszę to całkiem serio.

  3. miroslaw frackowiak pisze:

    Coraz mniejsze roznice widoczne sa miedzy wzmacniaczmi i sluchakami,bystry obserwator zacznie spogladac na cene,recenzent ma problem z zauwazeniem zdecydowanej roznicy w ich graniu i dlatego pisze o swoich preferencjach sluchowych!Piotr akurat sluch i doswiadczenie ma znakomite i wychwyci wszystko ale mlodzi audiofile tego akurat nie wychwyca,dlatego mysle ze cena sprzetu bedzie najwazniejsza przy kupnie.LCD-3 jeszcze zaskocza Piotra po wygrzaniu i oglosi swiatu o nastepnych sluchawkach, ktore dolacza do najslawniejszych na swiecie.

  4. Tomek pisze:

    Takie właśnie jak Pana Mirosława refleksje mnie naszły po wczorajszej lekturze 🙂

  5. Grzegorz pisze:

    Z opisu wnioskuję że Fostex-y TH-900 świetnie by pasowały do tego wzmacniacza. Jestem bardzo ciekaw takiego zestawienia gdyz wiele osób uważa że grają one lepiej od LCD-3.

    1. Piotr Ryka pisze:

      Fostexy mają przyjechać za parę dni, ale do tego czasu nie będzie już prawdopodobnie Questyle. Teoretycznie to zestawienie powinno być bardzo dobre.

  6. Grzegorz pisze:

    Fostexy mam w Krakowie więc możemy sprawdzić jak się spisują

    1. Piotr Ryka pisze:

      Nie ma przeszkód, umówimy się.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sennheiser-momentum-true-wireless
© HiFi Philosophy