Recenzja: Impuls Audio Lagune

Podsumowanie

   Konkurencja w tym przedziale cenowym jest przeogromna, a jednak Impuls Audio się nie dało zatopić. Złożyła się na to zarówno elegancka powierzchowność, jak i walory brzmieniowe. Złożyła także uczciwość podejścia do klienta. Bowiem producent nie utrzymuje, że zrobił najlepsze kolumny świata, i do tego absolutnie uniwersalne. Jasno daje do zrozumienia, do kogo dany model jest kierowany i czego należy oczekiwać. Uniwersalizm, owszem, jest – ale sensownie ograniczony, tak żeby to co dla danego gatunku muzycznego ważne nie zanikło w ferworze pasowania na siłę do wszystkiego.

Wszyscy znamy powszechnie stosowaną metodę uniwersalizacji bez na nic się oglądania: zgęścić, przyciemnić, skrócić sopran, wzmocnić bas i wypchnąć średnicę. Wszystko pogrubić i uprościć, a potem rozpowiadać, że tak być właśnie powinno, bo tak wygląda żywa muzyka. Sęk w tym, że nie wygląda, to są zwyczajne banialuki. A już na pewno nie tak wygląda grana na dobrych instrumentach i przez wybitnych artystów. I tu jest pies pogrzebany, tu mamy miejsce dla Lagun, które nie uproszczą, nie poprzekręcają, nie wypchną. Oddadzą właściwe proporcje, zostawią miejsce na subtelność, nie będą epatować nadwymiarowym basem i dociążać ocieplonej średnicy. Dążyć będą do naturalizmu, an ile w tych pieniądzach to możliwe – oddania muzyki nie sfałszowanej i nie przedobrzonej. Za to właśnie trzeba je cenić. Zrobiono je ze znawstwem i świadomością celu. Wyszły w efekcie udane i tym się na rynku bronią.

W punktach:

Zalety

  • Naturalność brzmieniowa.
  • Żadnego taniego efekciarstwa.
  • Wszystko podporządkowane stworzeniu autentycznej atmosfery muzycznej.
  • A jednocześnie gra to popisowo a nie wstrzemięźliwie.
  • W efekcie świetne pierwsze wrażenie, żadnej potrzeby przyzwyczajania.
  • Duży format dźwiękowy, dużo większy niż same kolumny.
  • Dobrze dobrany zarówno do niewielkich jak i całkiem dużych pomieszczeń.
  • Należyta, wręcz finezyjna ekspresja sopranów przy zupełnym braku uciążliwości.
  • Naturalna średnica – z naturalnym ciepłem i nastrojowością, bez żadnego przegrzewania i dopalania.
  • Rozdzielczy bas o niezłym zejściu i dobrej przestrzenności.
  • Spójna scena o dobrze wypełnionym środku i niezłej głębokości.
  • Wyraźnie zaakcentowana sfera emocjonalna.
  • Wyraźny też naturalizm głosów.
  • Wszystko co delikatne zostaje zachowane, a nie utracone na rzecz hałaśliwej popisowości.
  • W efekcie świetna muzyka poważna i rozrywkowa.
  • Całkiem też udany rock, choć nie w charakterystycznych dla niego klimatach.
  • Dobre i bardzo dobre gatunkowo surowce.
  • Staranne wykonanie.
  • Ogromna gama fornirów i odcieni.
  • Można stawiać w pobliżu ściany (dla małych pomieszczeń rzecz bezcenna).
  • Kolce niwelujące nierówności podłoża.
  • Sam dźwięk większy niż gabaryty, a zatem niezłe koncerty.
  • Nietrudne do napędzenia.
  • Nie zabierają dużo miejsca.
  • Zwyczajnie ładne.
  • Porządne opakowanie.
  • Dostawa na koszt producenta.
  • Można posłuchać w domu.
  • Made in Poland.
  • Producent z pewnymi już tradycjami.

Wady i zastrzeżenia

  • Nie dla miłośników ciężkiego, ciemnego brzmienia.

Dane techniczne Impuls Audio Lagune:

  • Typ: kolumna podłogowa, 2-drożna z przednim bass-refleksem.
  • Strojenie bass-refleksu: 29 Hz.
  • Moc: 60 W.
  • Efektywność: 86 dB (2,83V/1m).
  • Impedancja: 8 Ohm.
  • Wymiary: 100 x 18,5 x 27 cm
  • Waga:  17 kg/szt.
  • Zalecane pomieszczenie: 14 – 20 m2
  • Cena: 11 500 PLN (komplet)

System:

  • Źródło: Ayon CD-35 Signature.
  • Przedwzmacniacz: ASL Twin-Head Mark III.
  • Końcówka mocy: Croft Polestar1.
  • Głośniki: Impuls Audio Lagune.
  • Interkonekty: Crystal Cable Absolute Dream RCA, Sulek 6×9 RCA,
  • Kabel głośnikowy: Acoustic Zen Absolute.
  • Kable zasilające: Acoustic Zen Gargantua II, Harmonix X-DC350M2R, Sulek Power.
  • Listwa: Power Base High End.
  • Stolik: Rogoz Audio 6RP2/BBS.
  • Podkładki pod kable: Acoustic Revive RCI-3H, Rogoz Audio 3T1/BBS.
  • Podkładki pod sprzęt: Acoustic Revive RIQ-5010.
Pokaż cały artykuł na 1 stronie

9 komentarzy w “Recenzja: Impuls Audio Lagune

  1. Piotr Ryka pisze:

    Pomiędzy relacjami z AVS normalna, pełnowymiarowa recenzja.

  2. Tadeusz pisze:

    To jakaś wariacja nt. Hapri Marcus czy raczej Nina wstawiona w pudło podłogowego Marcusa z tym,że zamiast głośnika niskotonowego gra obudowa i bass-reflex ?

    1. Piotr Ryka pisze:

      Nic mi nie wiadomo o powiązaniach z panem Herzykiem.

    2. Impuls Audio pisze:

      Nie mamy nic wspólnego z Haprią Marcus, tylko jak widzę lekko podobny kształt (tzn. łamana przednia ścianka).

  3. Tadeusz pisze:

    To takie moje lużnie skojarzenie pod kątem wyglądu jako wieloletniego posiadacza Marcusów ? 🙂

    1. Piotr Ryka pisze:

      Trzeba pytać producentów, czy coś ich łączy albo łączyło.

      1. Piotr Ryka pisze:

        No i się wyjaśniło.

  4. Stream pisze:

    Satori MW16P-8 jest, jak wskazuje jego symbol, głośnikiem 16 a nie 12 centymetrowym(średnica membrany z zawieszeniem-14 cm).

  5. kwas pisze:

    Zwykłe pochyłe skrzynki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sennheiser-momentum-true-wireless
© HiFi Philosophy