Recenzja: Cowon P1 Plenue

Podsumowanie

Cowon_P1_Plenue_006_HiFi Philosophy   Obiecałem porównać Cowona Plenue z najgroźniejszymi konkurentami. Od najdroższego z testowanych Astell & Kern AK240 ma niewątpliwie słabszą scenę, a względem podobnie kosztującego HiFiMAN-a HM-900 jest jakościowo analogiczny, w równym stopniu ciesząc muzyką. Nie odniosę się do różnic jakościowych szczegółowo, ale oba urządzenia uważam za bardzo udane. Daje ten Plenue prawdziwy popis muzykalności i elegancji brzmieniowej, pozwalając nosić ze sobą dźwięk wysokiej klasy wszędzie. I to nosić w dużej ilości, jako że bank muzycznych utworów kasę ma u niego całkiem pokaźną, że jeszcze niedawno dyski twarde stacjonarnych komputerów były takiej wielkości. Inna rzecz, że wysokiej gęstości pliki pamięć chłoną błyskawicznie, ale i tak dużo ich wejdzie. Super dźwięk, miła powierzchowność, masa możliwości ingerowania w brzmienie, wygodna obsługa i duża pojemność. Czegóż chcieć więcej? Niższej ceny zapewne i mniejszych gabarytów, tak żeby w kieszonce na piersi dobrze ten Cowon się mieścił. Ale to przyjdzie z czasem, w następnych modelach, a na razie musi wystarczyć oszczędność w postaci wybitnego brzmienia ze słuchawkami Grado SR60, które wprawdzie są słabsze od OPPO PM-2 w ogólności, a od Sennheiserów HD 800 i Fostexów TH-900 w szczególe, ale i tak grały popisowo. Spokojnie na co dzień przy pisaniu mógłbym tego słuchać i jakości by mi nie brakowało.

 

W punktach:

Zalety

  • Znakomity DAC, przekładający się na znakomitą muzykę.
  • A znakomita muzyka musi być oczywiście muzykalna.
  • Szczegółowa.
  • Dynamiczna.
  • Otwarta.
  • Z mocnym basem.
  • Naturalnie ciepłą i zmysłową średnicą.
  • Przestrzennie rozpostartymi i dźwięcznymi sopranami.
  • Bez żadnej ostrości.
  • Z plastyką obrazu.
  • Ze światłocieniem.
  • Spójna.
  • Realistyczna.
  • Uwodzicielska.
  • Płynna.
  • Głęboka.
  • Dochodzi do tego dobra ergonomia.
  • Elegancka powierzchowność.
  • Duży, dotykowy wyświetlacz.
  • Mikser BBE.
  • Wbudowana pamięć własna.
  • Spora moc słuchawkowego wzmacniacza.
  • Pełna kompatybilność plikowa.
  • Ładne etui w komplecie.
  • Ładne opakowanie.
  • Znany producent.
  • Made in Korea.
  • Polski dystrybutor.

 

Wady i zastrzeżenia

  • Wzmacniacz OPPO się prędzej ładuje.
  • Chyba zbyteczne wskaźniki wychyłowe na wyświetlaczu.
  • Bardziej obły kształt by nie zaszkodził.
  • Szkoda, że taka cena.

 Sprzęt do testu dostarczyłą firma:

mipbz

 

 

Strona producenta:

COWON_logo

 

 

Dane techniczne:

  • Procesor: ARM Cortex A9 1,2 GHz, dwurdzeniowy.
  • Obsługiwane formaty: DXD/DSD/FLAC/WAV/AIFF/ALAC/APE/MP3/WMA/OGG.
  • Algorytm dźwięku: JetEffect 7.
  • Equalizer: 10-pasmowy EQ, 54 profile w tym cztery własne..
  • BBE+: BBE, Mach3Bass, 3D Surround, MP Enhahnced.
  • Efekty specjalne: Chorus (8 trybów), Reverb (9 trybów).
  • Przetwornik DAC: Burr-Brown PCM1792A.
  • Odstęp sygnału od szumu (SNR): 120 dB.
  • Współczynnik zawartości harmonicznych (THD+N): 0,0006 %.
  • Przesłuchy między kanałami (Stereo Crosstalk): -134 dB.
  • Napięcie wyjściowe: 2Vrms.
  • Impedancja wyjściowa: 3 Ω.
  • Głośność: 140 poziomów.
  • Zegar: TCXO (jitter fazy 1ps).
  • Wyjścia: Słuchawkowe jack 3.5mm / optyczne toslink 3.5mm.
  • Pamięć: 128GB wbudowanej pamięci, slot na karty MicroSD SDXC.
  • Wyświetlacz: 3.7″ AMOLED, dotykowy, 480 x 800 px.
  • Przyciski fizyczne: POWER/HOLD, PLAY/PAUSE, VOL+, VOL-, FF, REW.
  • Akumulator: litowo-polimerowy, 3000 mAh (czas ładowania: 4h / czas pracy: 8,5h).
  • Wymiary: 64,5 mm x 116,4 mm x 13,4 mm.
  • Waga: 173 g.
  • Cena: 4490 PLN.
Pokaż cały artykuł na 1 stronie

22 komentarzy w “Recenzja: Cowon P1 Plenue

  1. Stefan pisze:

    Cóż Piotrze wypada mi tylko dodać że z Edition 5, P1 też gra pięknie jedyne do czego można by było mieć zastrzeżenia to ilość basu
    jeżeli ktoś go nie lubi bo jest go dużo, ale za to bardzo dobrej jakości.
    Pozdrawiam

    1. Piotr Ryka pisze:

      Tak, rzeczywiście – bardzo dobrze to grało. Ogólnie bardzo udany odtwarzacz.

      1. Stefan pisze:

        Jedyne które mi do niego nie bardzo pasują to AKG K701, nie modowane.
        Niestety nie mam już SR60i, ale z pamięci to bardzo równo grające słuchaweczki w swojej cenie jedne z lepszych,
        gdyby jeszcze ta wygoda, to były by chyba najlepsze w tej cenie.

        1. Piotr Ryka pisze:

          Mam te najstarsze SR60, jeszcze bez „i”. Mają już kilkanaście lat, a wciąż świetnie grają.

          1. Stefan pisze:

            Podobno te nowe z 'e’ są jeszcze lepsze, ale nie słuchałem także nie mogę potwierdzić.

          2. Piotr Ryka pisze:

            Oby. Byłoby rewelacyjnie.

  2. Zydek pisze:

    Cowon gra też znakomicie, od dziwo z Sennheiser’ami HD650, ale będę musiał sprawdzić zalecane tutaj zestawienie z Grado SR60. To naprawdę zacne brzmienie, jak na urządzenie przenośne i nie ma się czego wstydzić wśród urządzeń stacjonarnych. Sprawdzałem m.in. z odtwarzaczem Trigon Recall, czy Linn’em Classik, co prawda Trigon gra ciut dostojniej, barwniej, gęściej, ale nie jest to różnica klas. Linn to już nie ten poziom, wyraźnie słychać jego niski poziom. Przy wykorzystaniu urządzenia jako DAC przez USB, ta różnica zdecydowanie się skraca, szczególnie jeśli za playera wykorzysta się MQN Player. Zaskakuje mnie ten postęp w jakości brzmienia jaki dokonuje się na poziomie miniaturyzacji urządzeń. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję, za jak zwykle ciekawą recenzję.

    1. Piotr Ryka pisze:

      Grado SR60 zagrają łagodniej, ale HD 650 na nieco wyższym całościowo poziomie. Tak sądzę, bo nie porównywałem.

  3. Lord Rayden pisze:

    Miałem okazję porównać Plenue P1 z AK120, oba bowiem odtwarzacze miałem w domu. P1 kupiłem okazyjnie w znakomitym stanie i postanowiłem zmienić odtwarzacz. Porównywałem więc oba sprzęty na moich słuchawkach, dodatkowo zabierając go na testy Focali CLassic i Pro z salonie Denona.

    I cóż się okazało. P1 to dobry odtwarzacz, niezły dźwięk ale nie jest zgodny z moimi preferencjami. Okazał się za ciepły. AK120, który już jest lekko ciepły, okazał się znacznie od P1 chłodniejszy. Szczególnie na PRO EQ. Poza tym bateria trzymała krócej niż 120tki – no cóż , display spory…

    Plenue powrócił w rodzinne pielesze a 120tka nadal wiernie mi towarzyszy…

    1. Piotr Ryka pisze:

      A na jakich słuchawkach to porównanie?

  4. Lord Rayden pisze:

    Focale Classic i Pro, Sennheiser Momentum Black i On Ear.

    Na razie zauważam, że AK120 jest chyba najbardziej przyjaznym DAPem dla wielu słuchawek. Nie zawodzi nawet na BD T70 250 omów. Słuchałem ostatnio AK 100 MK II. Zamiana 120 na nową setkę jest dla mnie nieopłacalna..

  5. Lord Rayden pisze:

    Niestety w domu P1 nie zdążył zetknąć się właśnie z BD T70. Jeden z moich forumowych znajomych chwalił to połączenie. T70 są jasne i ostre. Może P1 współgral by z nimi. Jednak taki DAP byłby dla mnie mało uniwersalny. W końcu na ulicę T70 nie wezmę.

  6. tommypear pisze:

    A jak by zagralo z lcd 2 ? Plus rapture.

    1. Piotr Ryka pisze:

      Powinno dobrze.

      1. tommypear pisze:

        Echh gdy juz wybralem i zakupilem wzmacniacz teraz najwiekszy problem to dac. Dziekuje musze posluchac tego cowona.

        1. Piotr Ryka pisze:

          Dobrze będzie. Na pewno znajdzie się rozwiązanie.

          1. tommypear pisze:

            Tylko czy jest sens uzywania czegos strikte mobilnego stacjonarnie. Poszukuje dac-a tak w granicach 3/4 tys. Do wspolpracy z rapture i lcd2.

  7. tomoking pisze:

    Mam Plenue od 5 miesiecy.Po dlugim szukaniu sluchawek, ktore z tym sprzetem odpowiadaly by mi najlepiej skonczylem u Ultrasone Signature Pro. Nie zamierzam niczego zmieniac . Jestem na prawde zadowolony.

  8. Introverder pisze:

    Ciekawe czy AK Kann trafić może w moje gusta.

    Ogólnie z DAP-ów czuję, że może najbliżej mi do szkoły Astell & Kern, ze względu na sporą wierność brzmienia jak sądzę przynajmniej niektórych modeli – jak np. AK300, bo np. Cowony grają muzykalnie, ale skoro P1 mi się nie spodobał (dźwięk pływa i to jakoś zaburza mi harmonię i brzmienie), to pewnie Cowon Plenue 2 nie ma co sprawdzać?..

    QP2R przepadł dla mnie (przesadzili i jest to przemulone jakieś dla mnie), DX200 to w ogóle nieporozumienie. AK70 to taka zabawka dla mnie.

    A AK300 mam na testach (łącznie z AMP-em dedykowanym). Gra czuję wiernie, ale brakuje mi większego formatu dźwięku, sceny, lepszej rozdzielczości i fajniejszego wypełnienia i może mniejszej szorstkości i czuję, że AK300 brzmi dopiero dobrze z AMP – bez brzmi dla mnie fałszywie, a to zmniejsza opłacalność takiego rozwiązania.

    Więc zastanawiam się czy AK Kann może mi to zapewnić czego brakuje mi w AK300, no i większej klasy dźwięku.

    Słuchawki to zasadniczo Sonorousy 6, HE400S zostały przez S6 chyba wysłane na emeryturę :).

  9. Introverder pisze:

    Przepraszam za 2 takie same pytania pod 2-ma wątkami, ale zwyczajna złośliwość rzeczy martwych a raczej może moje roztrzepanie, w wątku o Kannie (recenzja AK Kanna na hifiphilosophy) miało być właściwe zapytanie, ale się zagapiłem itp.

  10. Rafał pisze:

    Panie Piotrze, jak Pan sądzi – czy Cowon P1 Plenue zgrałby się dobrze z Audio-Technica ATH-AD2000X? Lubie dźwięk przestrzenny, z odsuniętym pierwszym planem, bardziej głębię, niż szerokie granie (a najlepiej obie te cechy łącznie), napowietrzony, płynny, nasycony i szczegółowy. Wciąż nie mogę trafić na odpowiedniego partnera dla tych słuchawek.

    1. Piotr Ryka pisze:

      Powinien zagrać, bo Audio-Technica jesz przestrzenna i szczegółowa, a Cowon muzykalny, z dobrym wypełnieniem i szeroką paletą barwną. Trzeba mu tylko dać trochę czasu na wygrzanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sennheiser-momentum-true-wireless
© HiFi Philosophy