Zaczynam od słuchawek, co łatwo wytłumaczyć. Wcale nie tym, że podobno się znam, tylko faktem, że interesują najwięcej osób. Cóż komu po tym, że w piątym pokoju po lewej na trzecim piętrze Hotelu Sobieski grało to albo tamto w ten albo inny sposób? To naprawdę niewielu obchodzi, chyba że grało fenomenalnie a niedrogo – ale nie grało. To znaczy było kilka miejsc niedrogiego i bardzo dobrego brzmienia – i o nich też szybko napiszę, ale na razie o słuchawkach. Te... czytaj więcej...
24 KomentarzeTag: relacja
Pisanie o trasie Kraków-Warszawa mi się przejadło. Coś tam gmerzą – błocka i objazdów obfitość – w efekcie czego przez rok cały przybyło raptem dwadzieścia parę kilometrów. I teraz następujące pytanie: jak kraj, którego dwa główne miasta nie są spięte porządną drogą, mógł zostać uznany za rozwinięty? Ale widać są na to lepsze kryteria, albo sam brak zbójców rabujących przejezdnych to wystarczający argument, choć moim zdaniem wjazd do Krakowa od strony... czytaj więcej...
5 Komentarzy Od ponad dwudziestu lat firma, której pełna nazwa brzmi Thöress Puristic Audio Apparatus, oferuje swe niezwykłe produkty wtajemniczonym audiofilom, albowiem nie da się ukryć, iż jest niszowa, mało znana, szczególna. Egzystuje jednakże daleko poza głównym nurtem audiofilizmu grupa takich, którzy za jej aparaturę daliby się pokroić, o czym najlepiej świadczy fakt, że od tak dawna i wciąż istnieje. Thöress Puristic to dziecko Reinharda Thöressa – niemieckiego... czytaj więcej...
8 Komentarzy Obie firmy są u krakowskiego dystrybutora, w salonie na Malborskiej, zainstalowane oczywiście na stałe, ale tylko raz na kilka lat zdarza się, że przyjeżdżają ich właściciele, małżonkowie Edwin van der Kleij i Gabi van der Kleij-Rijnveld. On reprezentuje Siltecha a ona Crystal Cable, a pretekstem do złożenia ostatniej wizyty była prezentacja najnowszego siltechowskiego dokonania – nowego flagowego przewodu zasilającego z najwyższej serii Triple Crown. Debiutu, można... czytaj więcej...
Skomentuj Jest w Polsce taki ktoś, kto posiada ten zestaw. Ale zanim stał się posiadaczem, ja mogłem posłuchać. Na specjalne zaproszenie udałem się do krakowskiego Nautilusa, by uraczyć się niepowszednim high-endem z Japonii, ojczyzny niezwykłych rzeczy. Jest potrzeba i zarazem nie ma potrzeby dumać nad tym, ile ciekawych rzeczy zawdzięczamy Japończykom. Nie ma, ponieważ to oczywiste; a jest, ponieważ nieoczywiste. Każdy wie – świadomie czy mniej świadomie – że Japonia to... czytaj więcej...
1 Komentarz Final Audio AVDS - pierwsze w historii planarne Final Audio i od razu w rewolucyjnej technologii Planar Magnetic 3.0, czyli z filtrem fizycznym po obu stronach diafragmy. Grały z flagowym odtwarzaczem przenośnym Sony WM1Z. i grały ciemnym, detalicznym, bardzo muzykalnym i gęstym dźwiękiem. Zapowiada się rewelacja, ale niestety kosztowna, w okolicach trzech tysięcy euro. Spodziewane premiera na warszawskim AVS. Pioneer i jego flagowiec Master1, podający przepiękną scenę i... czytaj więcej...
30 Komentarzy Zacznijmy od rzeczy najlepszych. Najlepiej grającymi systemami tegorocznego Show w Monachium zdaniem HiFi Philosophy były: Blumenhofer Acoustics Gran Gioia MK 2 z elektroniką Mastersound Brzmienie "totalne", ogarniające całe pomieszczenie. Całkowicie oderwane od głośników, z pełną kulturą, właściwej wielkości źródłami i genialnym ogarnięciem muzyką. W sumie niemal ideał, audiofilskie spełnienie marzeń. Vox Palladian z elektroniką Audio... czytaj więcej...
2 Komentarze Po raz ostatni wróćmy na zeszłoroczne AVS. W pokoju 411 królowała Norma. W towarzystwie, niemniej królowała. A mimo że królowała, to wcale tam nie było normalnie. Nie w sensie przeciętności. Trzy produkty włoskiej firmy stanowiły jądro systemu, który od normy w sensie średniości na pewno wyraźnie odbiegał: przetwornik HS-DA1, wzmacniacz zintegrowany IPA-140 i pełniący raz rolę napędu, a raz całego odtwarzacza CD Norma Revo CDP-1BR. Rzućmy na Normy... czytaj więcej...
Skomentuj Wróćmy jeszcze na AVS, do pokoju 307 hotelu Radisson Blu Sobieski. Produkował się tam zestaw mieszany, złożony z napędu C.E.C., przetwornika Exogal Comet Plus, wzmacniacza Baltlab Endo 2 oraz kolumn Trenner & Friedl Osiris. Moment dla każdego z aktorów: napęd C.E.C. (najtańszy z oferty sławnego japońskiego producenta), to mimo bycia najtańszym klasyk gatunku i właściwie nie ma o czym pisać. Najdroższa wersja topowa uchodzi za referencję i towarzyszy zwykle... czytaj więcej...
4 Komentarze Wrocławski dystrybutor Moje Audio ma pod sobą wiele wybitnych marek, zarówno tych dla audiofilizmu klasycznych, wręcz pomnikowych, jak Reimyo czy Harmonix, jak i tych młodszych albo mniej u nas znanych, często dopiero przez siebie wypromowanych, jak Hegel, Trilogy czy Tranner & Friedl. Animator tego wszystkiego – pan Krzysztof – nie zadowolił się wszakże dotychczasowymi sukcesami i nie osiadł na biznesowych laurach, inkasując bijące z nich procenty, tylko wciąż... czytaj więcej...
4 Komentarze