Recenzja: Onkyo DP-X1

Podsumowanie

Onkyo DP-X1 HiFiPhilosophy 014   Flagowy odtwarzacz Onkyo jest wyjątkowo ładny, dopracowany, wysmakowany. O formie prostej, a treści działającej na wyobraźnię i rodzącej pragnienia. Czerń oprawy i klasa wyświetlacza kuszą i robią wrażenie. Co ciekawe, najlepiej zagrał z najtańszymi i najdroższymi spośród próbowanych słuchawek. Zapewne dlatego, że te akurat radziły sobie najlepiej z jego niedostatkami mocy, ale i tak rzecz jest znamienna. Znaczy bowiem, że się nie ogląda na cenę, tylko na samą jakość dźwięku, znajdując dobre partnerstwo zarówno u takich za tysiąc z kawałkiem, jak i dziesięciokrotnie droższych. Z Meze było to wciągające, treściwe granie, postawione na mocnym basie i analogu, a z Sonorous VIII przy dobrych plikach (takich naprawdę dobrych) high-end już na całego. Nic a nic nie przesadzam, bo przy jednym takim poczułem się jakbym sam grał na akustycznej gitarze, że ciary na skórze i wszystkie te inne doznania – no, wiecie jak to jest, mam nadzieję. To naprawdę satysfakcjonujące, kiedy słuchawki za niewiele ponad tysiąc z odtwarzaczem za trzy i pół grają tak dobrze, a może mniej satysfakcjonujący, ale rodzący zadowolenie fakt, że są też takie, z którymi te trzy i pół tysiąca mogą zaproponować pełnowymiarowy high-end. A można się też domyślać, że niekonieczne są tak drogie, byle tylko odpowiednie jakościowo a podobnie skuteczne. To sugeruje oczywiście modele dokanałowe, spośród których samo Final Audio, podobnie jak Sennheiser, AKG czy Westone, oferują znakomite rozwiązania. Już za około trzy tysiące możemy nabyć dokanałówki najwyższej klasy, oferujące prawdopodobnie z tym Onkyo najwyższej klasy dźwięk. W odwodzie są także słuchawki na i wokółusznej  konstrukcji o kablu symetrycznym, przy których DP-X1 moc oferuje podwójną. Zarazem nieco szkoda, że tak oczywiści partnerzy, jak AudioQuest NightHawk i Beyerdynamic T5p w konfiguracji niesymetrycznej okazali się zbyt mocowo wymagający. Trochę to niepokoi, choć oczywiście każde z tych słuchawek da się bez większego zachodu wyposażyć w symetryczną końcówkę mini-jack, lecz także pozostaje faktem, że w stanie sklepowym takiego przyłącza nie mają. Nieco to komplikuje sprawy i psuje zadowolenie z obecności na rynku tak ładnego, urokliwie potrafiącego grać i umiarkowanie kosztującego odtwarzacza. Zepsuje na pewno najbardziej tym (a jest takich sporo), którzy zdążyli już przywyknąć, że DAP ich nie ogranicza i oferuje moc pozwalającą dobrze napędzać nawet słuchawki planarne. Z flagowym Onkyo to nie będzie możliwe, chyba że ktoś go wesprze dodatkowym wzmacniaczem przenośnym. Takich jest coraz więcej i jakość coraz lepszą mają, choć trzeba uczciwie przyznać, że te najsmakowitsze są z rynku amerykańskiego i do Europy na razie nie trafiają. To zapewne tłumaczy mocową ułomność Onkyo, które jest przede wszystkim na rynek japoński i amerykański. W Japonii królują dokanałówki, a w Ameryce każdy prawie amator DAP-ów posiada też wzmacniacz przenośny, do czego Europa będzie musiała się przystosować, albo poszukać sobie innych odtwarzaczy.

 

W punktach:

Zalety

  • Spójne, bogate brzmienie.
  • Z odpowiednimi słuchawkami i materiałem źródłowym w pełni high-endowe.
  • Nie budzące żadnych kłopotów z odbiorem.
  • Koherentne.
  • Odpowiednio misterne.
  • Mocne basowo.
  • Różnorodne na średnicy.
  • O pełnym odczycie tekstur.
  • Z dobrze spojonymi z całym pasmem sopranami.
  • I dobrą, nienahalną ekspozycją szczegółów.
  • Wyraziste a zarazem nieprzerysowane.
  • Melodyjne.
  • Dobrze całościowo zrobione.
  • Potrafiące szarpać nie tylko strunami gitar, ale także strunami duszy.
  • I to szarpać naprawdę mocno.
  • Wyjątkowo dobry upsampler.
  • Udany projekt ergonomiczno-estetyczny.
  • Świetne wykonanie.
  • Wygodna obsługa przycisków i wygodna obsługa dotykowego ekranu.
  • Szybka regulacja głośności poprzez ekran.
  • Obrotowy, a więc przyjemniejszy w użyciu regulator zewnętrzny siły głosu.
  • Sam ekran to popis elegancji.
  • Znakomite podzespoły.
  • Pełna kompatybilność z plikami wysokiej gęstości.
  • Obsługa muzyki z sieci.
  • Konstrukcja dual mono, a więc i złącze symetryczne.
  • Możliwość zainstalowania dużego banku pamięci.
  • Nie zawiesza się.
  • Rozsądna cena.
  • Sławny producent.
  • Made in Japan.
  • Polski dystrybutor.

 

Wady i zastrzeżenia

  • W komplecie brak etui ochronnego.
  • A przede wszystkim dedykowanego (choćby za dopłatą) wzmacniacza.
  • Za mała moc dla większości słuchawek innych niż dokanałowe.
  • Za krótki czas aktywności. (Sprawdziłem.)
  • Szkoda, że szczytowe Final Audio są takie drogie.

 

Sprzęt do testu dostarczyła firma: EIC

 

Dane techniczne Onkyo DP-X1

WŁAŚCIWOŚCI AUDIO:

  • Przetwornik D/A ESS SABRE DAC “ES9018K2M x2
  • Wzmacniacz słuchawkowy ESS HP AMP “SABRE 9601K” x 2
  • Wyjście zbalansowane audio:
  • Moc wyjściowa – 150 mW
  • Impedancja słuchawek do 600 Ω
  • Odtwarzanie: DSD / DSF / DSD-IFF / FLAC / ALAC / WAV / AIFF / Ogg-Vorbis / MP3 / AAC / MQA (Master Quality Authenticated – Meridian Audio) (update)
  • Częstotliwość próbkowania i rozdzielczość:
  • 11.2MHz / 5.6 MHz / 2.8 MHz / na 1 bit
  • 44.1k / 48k / 88.2 / 96k / 176.4k / 192k / 352.8k / 384k na 16bit/24bit (32bit może być odtwarzane po konwersji do 24bit)
  • Wspiera Playlisty: M3U/PLS/WPL
  • Zniekształcenia harmoniczne: mniej niż 0,006%
  • S/N ratio: 115 dB
  • Pasmo przenoszenia: 20 Hz – 80 kHz
  • Impedancja 16 – 300 Ω (wyjście niezbalansowane)
  • Moc wyjściowa – 75 mW (wyjście niezbalansowane)

WŁAŚCIWOŚCI SIECIOWE:

  • Wi-Fi: 802.11b/ g/ n or 802.11 ac
  • Bluetooth® Profile: A2DP / AVRCPO / HSP / OPP / HID / PAN
  • Bluetooth® Codec: SBC/apt-X (tylko transmisji)

WŁAŚCIWOŚCI SYSTEMOWE:

  • Android™ OS: 5.1.1 Lollipop
  • APU: Qualcomm APQ8074 (2.2GHz quad core)
  • Wyświetlacz: 4.7 cala dotykowy rozdzielczość 1280×720
  • Pamięć wewnętrzna 32GB (włączając Android OS 2GB)
  • Sloty na kardy SDXC x 2 (maksymalnie po 200GB)

POŁĄCZENIA:

  • Wyjście słuchawkowe – 3.5 mm (potrójny) mini jack
  • Wyjście słuchawkowe zbalansowane – 2.5 mm (poczwórny) mini jack
  • Micro USB/OTG output (ładowanie i transmisja danych)
  • Wzmocnienia: Low / Normal / High
  • Akumulator: 1630 mAh / 3.8V
  • Wymiary (WxSxG w mm): 129×75.9×12.7
  • Waga: 203g.
  • Cena: 3600 PLN

System:

  • Źródła: Cowon Plenue, FiiO X7, Onkyo DP-X1.
  • Słuchawki: AudioQuest NightHawk, Beyerdynamic T5p, Final Audio Sonorous VIII, Meze 99 Classics.
Pokaż cały artykuł na 1 stronie

29 komentarzy w “Recenzja: Onkyo DP-X1

  1. Hechlok pisze:

    Posiadam mniejszego brata bliźniaka – Pioneera, czyli Onkyo bez balansu. Potwierdza sie to samo. Do Lime Ears Aether doskonały. Do „dużych” słuchawek brakuje mocy.

  2. all pisze:

    Odtwarzacz dostępny na rynku europejskim posiada blokadę głośności. High gain to nie jest wszystko co można z niego wycisnąć. Żeby odblokować „volume cap” trzeba włączyć Variable Line Out. Po tym zabiegu urządzenie się resetuje i zyskujemy jakieś 30-40% mocy więcej. Można też użyć np. odtwarzacza Poweramp, który automatycznie omija blokadę.

    1. PIotr Ryka pisze:

      Zyskuje moc, ale traci jakość.

      1. all pisze:

        Nie odnotowałem spadku jakości. Używam Powerampa.

      2. lafroy pisze:

        Hej,

        Właśnie wszedłem w posiadanie tego odtwarzacza i widzę, że w trybie Variable Line Out napędza nawet słuchawki o impedancji 300ohm. Z czego wynika pogorszenie jakości w tym trybie?

  3. jacekin pisze:

    Jeśli podłączać T5p v2 pod Onkyo to tylko kablem zbalansowanym. W takim zestawieniu jest spory zapas mocy. Sprawdzone.

  4. navigator pisze:

    Rozumiem z opisu, że to nie jest neturlane brzmienie, raczej ocieplenie widzi się…? Brakło może też porównania do FIIO X7, choć raczej „diagnozuje” z recenzji większy aplauz dla ONKYO 🙂 pzdr

    1. PIotr Ryka pisze:

      Onkyo nie gra ocieplonym brzmieniem. Gra akuratnym i głównie przejętym od nagrania.

    2. PIotr Ryka pisze:

      Od FiiO X7 brzmieniowo jest zdecydowanie lepsze, ale mocowo słabsze. Niestety.

      1. navigator pisze:

        FiiO – jest jednak lepiej chyba zaprojektowane pod styl mobilny. Trudno wsadzać w spodnie sprzęt z gniazdem słuchawkowym u góry i pokrętłem bocznym (które grozi urazem akustycznym przy dousznych). Spodziewam się, że nie można blokować tego pokrętła.

        1. PIotr Ryka pisze:

          Nie sprawdziłem, czy można pokrętło blokować, ale nawet jeżeli nie, to nie jest groźne; bo raz, że dobrze schowane, a dwa, że przyrost głośności nie jest agresywny.

        2. all pisze:

          Pokrętło można zablokować w ustawieniach.

      2. crysis94 pisze:

        Jak dalej odsłuchiwał Pan jedynie AM1 ta opinia porównawcza jest wciąż nic nie warta.

        1. PIotr Ryka pisze:

          Nie odpowiadam za to, co przysyła dystrybutor. Testuję co otrzymuję. Takie są niestety realia. Jeżeli przyślą inny moduł, możliwe będzie uzupełnienie.

    3. crysis94 pisze:

      Onkyo po SE to praktycznie to samo co Pionek, więc zacytuje sam siebie (X7 był z AM3):
      „X7 jest bardziej nasycony, ma twardszy i mocniejszy, ale bardzo dobrze kontrolowany bas, surowszą, dłużej wybrzmiewającą górę, średnicę również o surowszym charakterze (choć w niektórych utworach jest bardziej intymna) – to MI się bardziej podoba.
      Pionek gra lżej i zwiewniej – lżejszy bas, krócej wybrzmiewająca góra, całość gładsza, ogólnie dość neutralnie, naturalnie i bez większych wad.
      Ale scena…
      No… Pionek po prostu gra głębiej, szerzej, lepiej rozdziela kolejne plany, jest tu dużo powietrza.
      Za to X7 trochę precyzyjniej tą scenę rysuje, choć zauważalnie mniejszą.
      Ta scena w Pionku robi robotę :F”
      To prywatne odczucia, nie żadna recenzja 😉

      1. navigator pisze:

        Zgadzam sie: am1 i am3 to duży przeskok, na korzyść tego ostatniego.

  5. navigator pisze:

    korekta…”neutralne”

  6. Łukasz pisze:

    Ja zgadzam się z 1 komentarzem. Sam mam mniejszego brata XDP-100R i będzie nim IEM-y Dunu DN-2000J i jestem bardzo zadowolony. Jednak duże nauszniki cierpią 🙁

  7. Mateusz281986 pisze:

    Szkoda ze nie udało sie tego Onkyo sprawdzic z Oppo pm3 to moglby byc udany duet.

  8. Jacek78 pisze:

    a jakie poleciłby Pan słuchawki dokanałowe do tego Onkyo w cenie do 1500zł?

    1. PIotr Ryka pisze:

      Proponuję coś z oferty polskiego CustomArt

      http://www.thecustomart.com/

      Bardzo dobry stosunek jakości do ceny.

      1. crysis94 pisze:

        W sumie +1
        Music Two i Ei.3 super się zgrają 😉

  9. Tom pisze:

    Ciekawe na ile ten Onkyo plus dobre słuchawki do 2500zl będzie grał lepiej niż mój obecny zestaw Marantz SA 7003 plus AKG k550? Czy ta droga to raczej błędne koło?

    1. Piotr Ryka pisze:

      Nie znam możliwości tego Marantza, ale tak na wyczucie napiszę, że zestaw Onkyo DP-X1 plus Sonorous VI zagra bardziej wyrafinowanym dźwiękiem.

  10. Piotr pisze:

    Czy ten odtwarzacz da radę napędzić HiFiman HE-400i ?
    Sensitivity: 93 dB
    Impedance: 35 Ohm

    1. Piotr Ryka pisze:

      Trudno powiedzieć, ale raczej nie. Oczywiście grać będą, tyle że potencjał pozostanie nie w pełni wykorzystany.

  11. Tomasz pisze:

    Czy dobrze rozumiem, że do gniazda 2.5 mogę podłączyć IEMy z wtykiem TRS lub TRRS z mikrofonem i będą grały, czy muszą iść przez przejściówkę 2.5 -> 3.5?

    1. Piotr Ryka pisze:

      Szczerze mówiąc nie pamiętam. Najlepiej zasięgnąć informacji w którymś sklepie tym Onkyo handlującym, ale przejściówka wydaje się konieczna.

  12. Lafroy pisze:

    A czy ktoś się orientuje gdzie można kupić do niego futerał?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sennheiser-momentum-true-wireless
© HiFi Philosophy