Podsumowanie
Czym różni się takie granie, jakie oferować potrafi Nottingham Horizon z wkładką Ortofon Bronze od takiego z gramofonu ekstremalnego? Dwiema głównie rzeczami. Mniejszą wyrazistością i związanym z tym słabszym teatrem duchów, a także mniejszą mimo wszystko energią na centymetr sześcienny obszaru. Super gramofon lepiej potrafi łączyć bieguny płynności i realizmu, a energii jeszcze ma więcej. Ale najlepszy nawet odtwarzacz CD mniej jej miał będzie od tego opisywanego teraz taniego Nottinghama z tą średnio drogą wkładką, więc mniej będzie muzykalny.
Czy to dostateczny jest powód, by zarzucić wygodę plików i małych, srebrnych krążków na rzecz dużych, elektryzujących się i wściekle w następstwie kurzących płyt z czarnego winylu? To zależy jak leży, szanowny panie kolego. Bo kiedy nie porównujesz, to ci nie będzie szkoda. A kiedy lubisz wygodę, to za nic nie porównuj. Natomiast jeżeli cenisz muzykę bliską życia, zwłaszcza w mierze energii i naturalnego przepływu, to musisz się zrzec wygody i zaraz nabyć gramofon, by chociaż czasem, tak przynajmniej od święta, uraczyć się wiernym brzmieniem. Taki gramofon ze wszystkim wyjdzie ci kilkanaście tysięcy, a wkładka do niego Bronze to moja rekomendacja. Na pewno są inne świetne, ale ta mi szczególnie leży, zwłaszcza gdy idzie o muzykalność w wymiarze zdolnym łagodzić cyfrową skazę współczesnego, fałszywego źródłowo winylu. A przecież muzyki teraz powstającej także pragniemy słuchać.
W punktach:
Zalety
- Tani.
- Super muzykalny.
- Ma moc.
- Spójnie grający.
- Ładujący energią przestrzeń.
- Poprawi kiepskie nagrania.
- Upiększy nawet te świetne.
- Romantyzm i nastrojowość.
- Wspaniałe ludzkie głosy.
- Znakomita kontrola sopranów.
- Bas w makroskopowych dawkach.
- Prosty w użyciu.
- Niebanalnie wyglądający.
- Powrót legendy.
- Sławny producent.
- Angielska robota.
- Polski dystrybutor.
- Moja rekomendacja.
Wady i zastrzeżenia
- Ortofon Black jako minimum, a Cadenza Bronze jako gwarancja powyższych zalet.
- Nie dla miłośników błyskotek.
- Trzeba naprawdę kochać muzykę, żeby się za to porządnie zabrać.
Sprzęt do testu dostarczyła firma:
Nieoficjalna strona firmy Nottingham:
Dane techniczne:
- Typ gramofonu: analogowy o napędzie paskowym.
- Dostępne zakresy obrotów: 33 i 1/3 lub 45 rpm.
- Sposób przełączenia zakresu obrotów: manualny.
- Wymiary (W/D/H): 496mm/329mm/180mm.
- Waga: 10,5 kg (bez podestu).
- Odległość montażowa ramienia INTERSPACE: 222 mm.
- Efektywna masa ramienia: 11,25 g.
- Cena detal brutto bez ramienia: 4492 PLN.
- Z ramieniem Interspace: 6492 PLN.
System:
- Źródło: Nottingham Horizon z ramieniem Interspace i wkładką Ortofon Cadenza Bronze.
- Przedwzmacniacz gramofonowy: SPEC REQ-S1EX
- Przedwzmacniacz: ASL Twin-Head Mark III.
- Końcówka mocy: Croft Polestar1.
- Głośniki: Reference 3A.
- Interkonekty: Sulek Audio.
- Kabel głośnikowy: Sulek Audio.
- Zwory: Acoustic Revive.
- Listwa: Power Hi End.
Dzięki za bardzo ciekawą i potrzebną recenzję! Mam ten gramofon od jakiegoś. Czasu, ale chwilowo z wkładką Nagaoka 101.
I już się cieszę na myśl przyszłe instalacji opisanego tu Ortofona. Pozdrawiam.
Proszę napisać kilka słów porównania Horizon, Interspace Junior z Avid Ingenium.
Z pozdrowieniami
Gramofony są porównywalne jakościowo – o klasie brzmienia będą decydować ramię, a przede wszystkim wkładka.