Recenzja: Nottingham DAIS

Podsumowanie

Nottingham_DAIS_MC_Anna_011_HiFi Philosophy   Nie chcę sprawiać wrażenia, że to tutaj słuchane było absolutnym mistrzostwem świata i nie da się już lepiej, ale z góry sam wszak założyłem, że nie będę się uciekał do rozwiązań ekstremalnych, tak by system był wprawdzie kosztowny, ale nie aż na multimilionerską jedynie kieszeń. Grało tu towarzystwo łącznie za sto, sto pięćdziesiąt tysięcy, a więc w zakresie przeciętnego z lepszych pokoi na Audio Show, które pod nieco zmienioną nazwą właśnie się zbliża. I grało ekskluzywnie – to bez wątpienia. A można przy tym woleć styl Cadenzy – i wtedy będzie nawet taniej, a można także Anny – a wówczas będzie dosadniej i realniej. Z tą czy inną gramofonową wkładką (a przecież jest ich tyle) i podawanym przez nią stylem, gramofon Nottingham Dais daje popisy brzmienia. To nieodmiennie wielka energia i jednocześnie pokaz najwyższej precyzji kręcenia płytą, dzięki któremu na moc i żywioł nakładają się pewność i spokój. Spokój, że oto płyta kręci się perfekcyjnie, a ramię nienagannie podąża za ścieżką. To bardzo dobrze słychać i warto tego samemu doświadczyć, choć konsekwencje mogą się okazać poważne, jak pokazuje przykład tego zmuszonego do wymiany gramofonu melomana. Z wkładką Anna i przedwzmacniaczem Trilogy dochodzi do tego jeszcze wyjątkowa precyzja obrazowania, której realizm w jakimś stopniu stoi w kontrze do potocznie rozumianej gramofonowej analogowości, komuś nieobeznanemu z praktyką mogącego się kojarzyć z brakiem a nie ideałem precyzji.

Jest zatem ten Nottingham Dais punktem wyjścia dla brzmień różnego typu, za sprawą różnych wkładek się wdrażających, co jest jeszcze jednym argumentem na rzecz samych gramofonów, w odróżnieniu od odtwarzaczy CD oraz plikowych mogących podawać dalece odmienne brzmienia nie tylko za sprawą reszty toru, ale już w ramach własnej konstrukcji.

Całą sprawę podsumować można dość krótko: Jak chcecie najwyższej klasy dźwięku, to musicie sprawić sobie gramofon. Inne szlaki nie zostały na razie przetarte, ponieważ magnetofony studyjne i taśmy do nich to zupełna efemeryda. A im bardziej tego najwyższej klasy brzmienia pragniecie, tym lepszy powinien być wasz gramofon. Na poczet zasług samego Nottinghama pisze się zaś to, że taki super gramofon oferuje w jeszcze rozsądnej cenie.

 

W punktach:

Zalety

  • Serce analogu.
  • Z wkładką Ortofon Anna i przedwzmacniaczem Trilogy popisowa wyraźność.
  • Na tle popisowej także gęstości energii.
  • Mieszanka w pełni otwartych, „gazowo lotnych” sopranów z „ciekłą konsystencją” tego co poniżej.
  • Pokazowa tych sopranów trójwymiarowość, znana z tego, że tyko ona może zapewnić brak ostrości w połączeniu z wyraźnością.
  • Nieograniczona co do głębi scena, zwłaszcza z kablami głośnikowymi Sulka.
  • Całościowy porządek pożeniony z koherencją, dający słuchaczowi poczucie, że wszystko jest jak należy.
  • Żaden CD-ek ani plikowiec tego brzmienia nie zastąpi.
  • Potężny konstrukcja, w tym super masywny talerz i super łożyskowanie.
  • Wysokiej klasy, dopasowane do analogu srebrne okablowanie.
  • Falowy zasilacz.
  • Węglowe ramię.
  • Silnik odseparowany od konstrukcji nośnej.
  • Znakomity, nie pozbawiony nawiązań do nowoczesności wygląd.
  • Zarazem wzbudzający zaufanie.
  • Sensowny stosunek jakości do ceny.
  • Ta marka to legenda.
  • I wciąż jedzie na wysokim biegu.
  • Made in England.
  • Polski dystrybutor.

Wady

Firma nie będzie się już rozwijała.

 

Ceny

Nottingham Dais – 29 812 PLN

Ramię Ace Space 12 cali – 5 973 PLN

Wkładka Ortofon MC Anna – 26 120 PLN

Wkładka Ortofon MC Cadenza Bronze – 6 953 PLN

 Sprzęt do testu dostarczyła firma: 

logo_mediam_185c

 

 

 

 

 

Strona producenta:

logo_nottingham

 

 

 

 

MC Anna

  • Output voltage at 1000 Hz: 5cm/sec. 0,2 mV
  • Channel balance at 1 kHz: 0,5 dB
  • Channel separation at 1 kHz: 25 dB
  • Channel separation at 15 kHz: 22 dB
  • Frequency response: 20 Hz-20.000 Hz +/- 1.5 dB
  • Tracking ability at 315Hz at recommended tracking force: 80 µm
  • Compliance, dynamic, lateral : 9 µm/mN
  • Stylus type: Special polished Nude Ortofon Replicant 100 on Boron Cantilever
  • Stylus tip radius: r/R 5/100 µm
  • Tracking force, recommended: 2,6 g (26 mN)
  • Tracking angle: 23°
  • Internal impedance, DC resistance: 6 Ohm
  • Recommended load impedance: > 10 Ohm
  • Cartridge body material: SLM Titanium
  • Cartridge colour: Black/Silver
  • Cartridge weight: 16 gram

 

System

  • Źródło: Nottingham Dais.
  • Wkładka: Ortofon MC Anna.
  • Ramię: Ace Space 12 cali.
  • Przedwzmacniacz gramofonowy: Trilogy 907.
  • Przedwzmacniacz: ASL Twin-Head Mark III.
  • Końcówka mocy: Croft Polestar1.
  • Głośniki: Audioform Adventure
  • Interkonekty: Crystal Cable Absolute Dream, Sulek Audio.
  • Kable głośnikowe: Crystal Cable Reference, Sulek Audio.
Pokaż cały artykuł na 1 stronie

14 komentarzy w “Recenzja: Nottingham DAIS

  1. Sławek pisze:

    No, zajefajnie!!! Może jakiś kredyt zaciągnę?
    Tylko Panie Piotrze – błagam! niech Pan podaje ceny testowanych gratów!
    Ile za sam gramofon? Z ramieniem czy bez? (to takie analogowe pułapki, chociaż co raz lepiej je rozumiem).
    I znowu przyjdzie wrócić do TEACA TN 300 i użyć wyobraźni – no ale w końcu jest to najlepszy gramofonik, jaki mam w domu, na dodatek z wkłądką lepszą niż fabryczna bo AT440MLa….

    1. Piotr Ryka pisze:

      Przepraszam, to dystrybutor miał podać najaktualniejsze ceny. Jutro na pewno to uzupełnię. Sam gramofon kosztuje ponad 40 tysięcy, ramię chyba osiem, wkładka MC Anna niestety aż dwadzieścia osiem. Rewelacyjna moim zdaniem Cadenza Bronze jest zdecydowanie tańsza.

  2. hifiphilosophy pisze:

    Ceny już naniesione – i okazały się znacznie niższe niż sugerowałem.

  3. miroslaw frackowiak pisze:

    Kiedy moje Goodmansy beda mialy juz zainstaliwany glosnik wysokotonowy to zabieram sie za odkladanie na gramofon.Moge przeznaczyc max 20000zl za calosc czyli gramofon+ramie+wkladka+przedwzmacniacz gramofonowy,czy to bedzie.
    nowe czy uzywane w tej cenie to nie jest istotne, oby pieknie i muzykalnie gralo z moimi Goodmansami
    Piotrze moze bys tak nawiazal kontakt z Panem Januszem Sikora i odsluchal chociaz jego podstawowy model gramofonu,bardzo ciekawy jestem twojego porownania do gramofonow ktore juz testowales i sluchales.

    1. Piotr Ryka pisze:

      Postaram się. A może Pan Janusz by się do mnie odezwał?

  4. miroslaw frackowiak pisze:

    Oczywiscie podsune mu ta mysl,tym bardziej ze od jakiegos czasu czytam w recenzjach sprzetu uzywa go Marek Dyba i bardzo chwali go, ale recenzji nie widze,tak ze jest pozyczony i dlatego wnioskuje ze jest osiagalny a to juz pol sukcesu.

    1. Piotr Ryka pisze:

      No to czekam.

  5. Marecki pisze:

    Będą jeszcze jakieś gramofony planowane w najbliższym czasie?

    1. Piotr Ryka pisze:

      Plany są, zwłaszcza co do Transrotora, ale na razie Audio Video Show w perspektywie, a przed nim terminarz już wypełniony.

  6. Marecki pisze:

    Ciekawa jest Kuzma. Bodajże stabi s, a kosztuje coś około 8 tys.
    Gramofon to wspaniała sprawa, tylko nie tania. Choć są ponoć zacne polskie gramofony np. Ad Fontes, który kosztuje dobrze poniżej 5-iu tys. Więc może warto przebadać ten pułap cenowy. Pozdrowienia 🙂

    1. Piotr Ryka pisze:

      Na pewno warto, tylko oni się do mnie nie zgłaszają, a w efekcie recenzuje się tych, którzy o to proszą, bo przykro jest odmawiać. Ale poszukamy tych tanich, dobrych gramofonów. Tak nawiasem Nottingham też dał się ostatnio namówić na swój jeden z pierwszych gramofonów, uchodzący bodaj w latach 90-tych za jeden z najlepszych na świecie. Sam z kolei starałem się pozyskać do testu bardzo dobry a tani The Funk Firm LSD, ale się nie udało.

  7. Marecki pisze:

    Wiadomo – Kultura przede wszystkim!

    Ciekawy ten The Funk, a jak już jest LSD w nazwie, to na pewno musi kopać! 😀

    W takim razie czekamy co przyniesie los! : )

  8. Marecki pisze:

    Jak tam z profilem facebookowym?

    1. Piotr Ryka pisze:

      To kwestia jakiegoś miesiąca. Kwestia informatyków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sennheiser-momentum-true-wireless
© HiFi Philosophy