Recenzja: Kennerton Vali

   W elegancko prezentującej się drewnianej kasetce możemy dostać od Kennertona nie tylko drogie Odin, ale też o połowę tańsze Vali. Krajowy dystrybutor, Audiomagic, życzy sobie za nie 4900 PLN, mimo iż nie tylko tak elegancko są pakowane, ale także z drewnianymi muszlami i generalnie podobnym wyglądem.

Tak swoją drogą, to ciekawych dożyliśmy czasów, kiedy to słuchawki za pięć tysięcy uchodzą za niespecjalnie drogie. Lecz sensu powtarzać w kółko nie ma, że ceny poszalały – zwariowały i już. Pan płacił, pani płaciła – coraz więcej i więcej – to się producenci rozochocili i teraz takie HiFiMAN Susvara, będące samymi tylko słuchawkami a nie jakimś kompletem, kosztują bite trzydzieści tysięcy, bo ten ogonek na koniuszku przycięty, to wszak tylko mydlenie oczu. Pan płaci, pani płaci – poproszę trzydzieści tysięcy… Salon Q21 załatwia od ręki i jeszcze się przechwala, że dostawa darmowa…

W taj sytuacji jak najbardziej wychodzi na to, że owe Vali nie są jakieś specjalnie drogie, a pamiętam, jak 2009 debiutowały Sennheiser HD 800 i cenę pięciu tysięcy za nie gremialnie kontestowano. W pierwszej chwili były nawet o wiele tańsze, ale producent szybko się wycwanił. Pewnie, że w międzyczasie wszystkie waluty osłabły a płace poszły w górę, no ale drogo, ogólnie biorąc, i tak jest – nie ma bata i pewnie prędko nie będzie.

Darujmy sobie dalsze dywagacje nad ceną – sam każdy wie najlepiej co mu tanio, co drogo – a ja je tylko opiszę i do innych przyrównam. W możliwie szybkim tempie, bo zaraz odjeżdżają, ale na szczęście wstęp niepotrzebny, gdyż tradycyjny passus o producencie Odin już odbębniły. A na początek rozdziału o budowie oddajmy temu producentowi głos, bo sam przecież wie najlepiej, co i jak zrobił.

Pokaż cały artykuł na 1 stronie

6 komentarzy w “Recenzja: Kennerton Vali

  1. Piotr91 pisze:

    Panie Piotrze, z recenzji wynika ze Kennerton Vali wywarly lepsze wrazenie niz model flagowy Odin. Czy Vali moga rywalizowac z Finalami D8000 w gatunkach takich jak rock, elektronika, muzyka filmowa?

    1. Piotr Ryka pisze:

      Vali mogą. Natomiast trochę mylące by było, że są od Odin lepsze. To wysoce odmienne słuchawki – Odin do efektownego i łatwego słuchania na dużym obszarze, a Vali do bliskiego, super szczegółowego i wyraźnego. Do rocka są świetne. Bas i wyraźność mają genialne. Potrzebuję jednak porządnego źródła; ze świstawki dobrze w sensie przyjemności słuchania nie zagrają.

  2. cfranchi pisze:

    Hello Piotr,

    After reading your review, and some others, I have finally bought a Vali : I LOVE them (coupled with a Chord Mojo).

    Now I’m looking at the Xelento, as you have tested both, how would you compare the Vali and Xelento ? Would I love the Xelento as much as the Vali ?

    Thank you

    Christophe

    1. Piotr Ryka pisze:

      Maybe not as much, but you will. Very good and lovable headphones.

      1. cfranchi pisze:

        Thanks for your fast answer

        Would you say that Xelento is more closer to Odin sound ?

        1. Piotr Ryka pisze:

          Vali has paper diaphragm, what means specially vigilant and rich, detailed sound. But Xelento are also very open and reach. (Important thing is right place them in the ears.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sennheiser-momentum-true-wireless
© HiFi Philosophy