Recenzja: Audioform Adventure 100

Podsumowanie

   Aż się spociłem od tego chwalenia, a wcześniej od słuchania. Ale już się powachlowałem, ochłonąłem i jestem trzeźwy. Nowe Audioform Adventure 100 nie są dla osób wstrzemięźliwych – pragnących słuchać w sposób wystudiowany, ciesząc się neutralnym podejściem i techniczno-realizacyjnym stylem profesjonalnym. Dla zdeklarowanych abstynentów, stroniących od muzycznych alkoholi i mniej skłonnych do najmocniejszych wzruszeń, będę miał niedługo inne polskie głośniki za zbliżone pieniądze. Te są natomiast dla chcących się wkręcać na całość w atmosferę zabawy, cieszyć michę uśmiechem, tupać i wymachiwać. Żeby był drajw, ubaw, radość, a nie dywagacje nad miarą basu i prawidłową lub nie kolorystyczną gamą w koloraturze sopranów. Bo wprawdzie soprany koloraturowe brzmią w tych Audioform rewelacyjnie, ale przy ich słuchaniu zwyczajnie szkoda czasu na analizy, lepiej się oddać muzyce. Zwłaszcza że oferuje tyle specjałów; tak bardzo rzadko zbieranych razem w imię czystej radości, w tym fantastyczną umiejętnością rozdzielenia muzycznego materiału na partie przy pełnej klasie każdej z nich. Że jest holografia i całkowite oderwanie, a jednocześnie głosy bliższe i dalsze tak pięknie współpracują i same są tak piękne, tak obecne. Pełna magia, do tego wolna całkiem od obcości. Nie ma żadnej dziwności, no chyba, że sama muzyka dziwna; natomiast jest czar i jest tajemniczość, że chce się słuchać i słuchać.

Może z tą chęcią przesadzam, może to tylko pod mój gust tak bardzo, aczkolwiek mam wiele gustów i różne style grania mi przypadają do gustu. Jak będą te Audioform na AVS i będą tam w dobrym towarzystwie, to sami się przekonacie. Mam obawy czy będą, z niepokojem do ich sali będę wchodził. Ale miejmy nadzieję, że zagra tam naprawdę dobrze i się nie będę musiał tłumaczyć. A tutaj z serca jeszcze napiszę, że mi się ten wieczór z Audioform Adventure 100 strasznie podobał i naprawdę się cieszą, że takie głośniki trafiają do klientów za niewiele ponad osiem tysięcy. Bo wprawdzie twórca Tomasz kręcił nosem, że co duże kolumny to duże, ale spektakl z Audioform Advenutre 100 też może być duży i super. Zero wad, sama najlepsza zabawa; no chyba, że pan analityk albo księgowy. To dla pana jest co innego…

 

W punktach:

Zalety

  • Nieduże głośniki, wielka zabawa.
  • Do radości słuchania a nie analiz.
  • Otwarte, strzeliste, przestrzenne soprany.
  • Mocny, chropawo przyjemny i ciepły środek.
  • Potężny, przestrzenny, detaliczny bas.
  • Ogólne dociążenie i przyciemnienie.
  • A jednocześnie stu procentowa przejrzystość i transparencja.
  • Duży spektakl, prawie jak z dużych kolumn.
  • Pełna szczegółowość całkowicie na służbie muzyki.
  • Doskonałe czucie przestrzeni i tej przestrzeni pełna żywość.
  • Całkowite oderwanie dźwięku od kolumn.
  • Dobitna wieloplanowość poparta holografią.
  • Głęboka za głośnikami scena.
  • Bezpośredni kontakt z wykonawcami.
  • Rewelacyjny fortepian i instrumenty dęte. (Bliskie tym odtwarzanym przez tuby.)
  • Moc, drajw i dynamika.
  • Jako wypadkowa łatwość słuchania a jednocześnie brak nudy.
  • Pełny walor emocjonalny wzbogacany o tajemniczość.
  • Mocny pogłos, ale unikający wrażenia obcości.
  • To wszystko za relatywnie bardzo małe pieniądze.
  • I bardzo dobrze się prezentuje wizualnie.
  • Dopracowana akustycznie obudowa.
  • Wysokiej klasy głośniki.
  • Niewielka ilość zajmowanego miejsca.
  • Nadają się do małych i dużych pokoi.
  • Posadowienie na półkulach, nie wymagające kolców i nie rysujące podłogi.
  • Łatwość podpinania i oszczędność na długości kabla głośnikowego.
  • Zwrotnica oddzielona od sekcji głośników.
  • Made in Poland.
  • Znany producent.
  • Mogę się pod nimi podpisać.
  • Rewelacyjny stosunek jakości do ceny.

 

Wady i zastrzeżenia

  • Nie dla lubiących styl analityczny, wstrzemięźliwy, wyważony i neutralny.
  • Wraz z obniżoną tonacją głosy ludzkie trochę niższe niż w rzeczywistości.
  • Warto dokupić porządne zwory.

 

Dane techniczne Audioform Adventure 100:

  • Kolumny 2,5 drożne, otwarte, w układzie głośników d’Appolito.
  • Moc: 100 W.
  • Impedancja nominalna: 6 Ω.
  • Efektywność: 87 dB.
  • Pasmo przenoszenia: 40 Hz – 23 kHz.
  • Zwrotnica: 12 dB na oktawę/18dB/18dB.
  • Podziały zwrotnicy: 325 i 2600 Hz bez filtra pasmowo-przepustowego.
  • Strojenie rezonansu obudowy: 40 Hz.
  • Wymiary: 1000 x 325 x 230 mm.
  • Waga: 20 kg.
  • Cena: 8600 PLN

 

System:

  • Źródła: Ayon CD-35 Signature.
  • Przedwzmacniacz: ASL Twin-Head Mark III
  • Końcówka mocy: Croft Polestar1.
  • Kolumny: Audioform Adventure 100.
  • Interkonekty: Crystal Cable Absolute Dream, Sulek Audio 6 x 9.
  • Kabel głośnikowy: Acoustic Zen Absolute.
  • Kable zasilające: Acoustic Zen Gargantua II, Harmonix X-DC350M2R, Illuminati Power
  • Reference One, Sulek Power.
  • Zwory: Oyaide
  • Stolik: Rogoz Audio 6RP2/BBS.
  • Listwy: Power Base, Sulek Audio.
  • Podkładki pod kable: Acoustic Revive RCI-3H, Rogoz Audio 3T1/BBS.
Pokaż cały artykuł na 1 stronie

21 komentarzy w “Recenzja: Audioform Adventure 100

  1. Marcin pisze:

    Panie Piotrze,
    Czy wg Pana te kolumny dobrze się zgadają z Heglem H190? Ten ostatni zamierzam kupić, tylko czekam na Pańska recenzję :).

  2. hifiphilosophy pisze:

    Jak się nie mylę, to dokładnie takie zestawienie ma grać na AVS. Spodziewam się posłuchać, to napiszę. Powinno to zagrać, ale skontrolować nie zaszkodzi.

  3. Marcin pisze:

    Super, dziękuję. A czy jest Pan w stanie mniej więcej określić, kiedy można się spodziewać recenzji H190? I najważniejsze – czy jest szansa wykorzystać te Audioformy w recenzji tego Hegla? Pozdrawiam

    1. Piotr Ryka pisze:

      O Hegla zapytam dziś w Warszawie. Trochę jednak na pewno zejdzie, bo najpierw opisy i relacje z AVS, a ma być tego sporo.

  4. 123 pisze:

    może sobie nie musi Pan firmy przedstawiać ale nie pisze Pan do siebie i dla siebie

    1. Piotr Ryka pisze:

      Piszę jak najbardziej sobie, ale faktycznie nie dla siebie. Natomiast po to jest na stronie wyszukiwarka u góry po prawej, żeby tam wpisać np. audioform – i wówczas starsze recenzje dotyczące firmy się ukażą i jej historię będzie można sobie przyswoić.

  5. ls pisze:

    Jedne z fajniejszych kolumn, jakie słyszałem na AVS. Teraz wygrzewają się u mnie te trochę mniejsze, czyli M100. Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze 🙂

    1. Piotr Ryka pisze:

      To się cieszę.

      1. ls pisze:

        Z każdą kolejną godziną odsłuchu jest jeszcze lepiej. Tak, można ich słuchać i słuchać. dźwięk dynamiczny. Wysokie tony są dźwięczne, średnica bardzo naturalna, bas zwarty, kontrolowany. Nie potrafię to tak opisać jak pan Piotr, ale to jest moje brzmienie, takiego poszukiwałem. Świetnie się komponują ze wzmacniaczem Baltlab Epoca 3. Póki co mam wiele radości.

  6. Piotr Ryka pisze:

    Odnośnie Hegla i Audioformów na AVS, to kiedy byłem w ich pokoju, gospodarz realizował osobliwy projekt sprawdzenia brzmienia ze starym wzmacniaczem Technicsa. Nie grało to rewelacyjnie, chociaż nieźle. Tak więc względem Hegla, to trzeba poczekać na jego recenzję.

    1. Marcin pisze:

      Czy w takim razie można liczyć na udział Audioform Adventure 100 w recenzji Hegla H190?

      1. Piotr Ryka pisze:

        Miejmy nadzieję. Są duże szanse.

  7. ls pisze:

    Z każdą kolejną godziną odsłuchu jest jeszcze lepiej. Tak, można ich słuchać i słuchać. dźwięk dynamiczny. Wysokie tony są dźwięczne, średnica bardzo naturalna, bas zwarty, kontrolowany. Nie potrafię to tak opisać jak pan Piotr, ale to jest moje brzmienie, takiego poszukiwałem. Świetnie się komponują ze wzmacniaczem Baltlab Epoca 3. Póki co mam wiele radości.

  8. tommypear pisze:

    Panie Piotrze a sluchal Pan moze serii nord ?

    1. Piotr Ryka pisze:

      Nie, nie słuchałem.

  9. ls pisze:

    No i stało się. Zamówiłem. Nie mogłem sobie odmówić. Najprawdopodobniej za dwa tygodnie będę szczęśliwym posiadaczem tych kolumn. Myślę,że zostaną u mnie na dłużej niż wszystkie poprzednie kolumny. Gratulacje dla konstruktora.

    1. RH pisze:

      To może od razu wzmacniacz lampowy od SkyAudio, z którym grały na AVS? 🙂
      Świetne połączenie, które wszystkich, również przez swoją przypadkowość, zaskoczyło.
      pozdrowienia

      1. ls pisze:

        Tak, słyszałem. Świetnie to grało. U mnie kolumny są połączone z Baltlabem Epoca III i też to świetnie brzmi. Na wzmacniacz SkyAudio muszę jeszcze trochę pooszczędzać :). W każdym bądź razie dodałem firmę do książki adresowej. Myślę, że to tylko kwestia czasu zanim stanę się posiadaczem tego wzmacniacza.

  10. Grzesiek pisze:

    Audioform ma jakiś cennik, gdziekolwiek ? Ile kosztują te M100 ?
    Dziękuję 🙂

  11. Dariusz Kudliński pisze:

    Panie Piotrze w jakiej odległości od ściany najlepsze ustawienie

    1. Piotr Ryka pisze:

      Ale bocznej czy tylnej?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sennheiser-momentum-true-wireless
© HiFi Philosophy